Katarzyna Pakosińska jest szczęśliwą mamą dorosłej córki, jednak jej droga do ponownego macierzyństwa nie była usłana różami. W najnowszym wywiadzie aktorka przyznała, że poroniła jedną z ciąż. Tamto doświadczenie opisała jako "najstraszniejszą rzecz, jaka kobietę może spotkać".
Katarzyna Pakosińska to nie tylko znana aktorka, ale także mama i żona. Gwiazda przez wiele lat była związana z Tomaszem Wiadernym, a owocem ich miłości jest 19-letnia córka Maja Wiaderny. Związek pary rozpadł się w 2008 roku, a po pewnym czasie Katarzyna Pakosińska znalazła nową miłość w ramionach gruzińskiego dziennikarza Irakliego Basilaszwiliego. Zakochani pobrali się sześć lat temu i nie ukrywają swojego szczęścia. Teraz okazało się, że przeszli razem przez bardzo trudne chwile.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Katarzyna Pakosińska pierwszy raz o poronieniu
Katarzyna Pakosińska była gościnią programu internetowego "Po macoszemu". Aktorka podczas wywiadu opowiedziała o relacji, jaką ma z dziećmi swojego męża i w pewnym momencie wyznała, że tuż po ich ślubie, spodziewała się dziecka. Katarzyna Pakosińska była w ciąży z Gruzinem, jednak poroniła. Miała w tamtym momencie 47 lat.
Kiedy stała się najstraszniejsza rzecz, jaka kobietę można spotkać i tę ciążę straciłam, to wsparcie, jakie otrzymałam z Gruzji, było kluczowe.
Przy okazji aktorka zauważyła różnicę w podejściach ludzi do takiej tragedii, jaką jest poronienie. Przyznała, że w Gruzji otrzymała więcej wsparcia niż w Polsce. Dodała także, że ma świetną relację z teściową, z którą bardzo często rozmawia.
"U nas to było takie trochę wstydliwe: 'Niech Kasia przecierpi'. A tam te kobiety mnie otoczyły troską, zrozumieniem, jeszcze większą miłością. Potem tłumaczyłam sobie racjonalnie, że może wiedziały, że tak bardzo kocham Irę, że chcę wejść w tę relację i rzutem na taśmę zostać mamą. (...) Ta tradycyjna kultura gruzińska stanęła murem, ta Gruzja jest zawsze przy mnie, daje skrzydła i daje siłę" - wyznała.
Córka Katarzyny Pakosińskiej chce iść w jej ślady
Katarzyna Pakosińska i jej córka Maja Wiaderny jakiś czas temu wystąpiły razem w "Dzień Dobry TVN". Córka aktorki ma już 19 lat i śmiało snuje plany na swoją przyszłość. Gwiazda zaznaczyła, że od zawsze starała się wspierać córkę w jej pomysłach, ale także ostrzegała ją przed trudami zawodu aktora. Mimo to Maja Wiaderny postanowiła pójść śladami sławnej mamy.
"Maja widziała, że bycie na scenie wiąże się nie tylko z wytuszowaną rzęsą, piękną suknią i światłami rampy, tylko że matka jest niedospana, że jest niedojedzona, że jest zaganiana, że nie ma wolnego wtedy, kiedy powinno być to wolne" - mówiła Katarzyna Pakosińska.
Córka aktorki powoli wkracza w dorosłe życie, a niedawno skończyła trzyletnie liceum aktorskie. Na razie Maja Wiaderny chce sobie zrobić roczną przerwę do nauki, a w tym czasie będzie się przygotowywała do egzaminów w szkole teatralnej. 19-latka jest bowiem bardzo ambitna i zdecydowana w swoich postanowieniach.
Nie mam koloryzowanego obrazu, dlatego jestem pewna, że chcę to robić
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Nie żyje polski aktor. Dawid Konefał zmarł w wieku 32 lat
- Gwiazdor kultowego serialu oskarżony o gwałt. W więzieniu może spędzić nawet 30 lat
- Cezary i Edyta Pazurowie świętują rocznicę znajomości. Wiemy, jak zareagowała teściowa aktora
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA