David Beckham wściekły na syna. Chodzi o wywiad jego żony

David Beckham wściekły na syna
David Beckham wściekły na syna
Źródło: FIFA
Brooklyn Beckham pół roku temu poślubił modelkę Nicolę Peltz. Media już od samego początku media informowały o małych nieporozumieniach pomiędzy wybranką syna piłkarza a jego żoną. Te doniesienia potwierdziła sama Nicola Peltz, co rozzłościło piłkarza. Teraz David Beckham zabrał głos.

Już od kilku miesięcy media rozpisują się o rzekomym konflikcie między Nicolą Peltz a Victorią Beckham. Całą sytuację miała zapoczątkować suknia ślubna modelki, która miała zostać zaprojektowana przez byłą "Spice Girl". Nicola Peltz poszła do ślubu w innej kreacji i jak później tłumaczyła w rozmowie z "Variety Fair", atelier Victorii Beckham nie zdążyło przygotować projektu na czas.

David Beckham miał być zły na syna

Dziennik "Daily Mail" zauważył, że studio żony piłkarza zdążyło jednak przygotować suknię dla Evy Longorii, czy ówczesnej dziewczyny Romea Beckhama, a także dla samej Victorii Beckham. Jak informowały zagraniczne media Nicola Peltz miała nie czuć się dobrze na swoim weselu, ponieważ cała uwaga miała być skupiona na jej teściowej.

Od tego czasu konflikt mamy i żony Brooklyna Beckhama jest stale na tapecie mediów, a panie nie mogą dojść do porozumienia i unikają wzajemnych kontaktów. Jak się okazało, cała ta sytuacja nie spodobała się Davidowi Beckhamowi. Jak informuje "Daily Mail" piłkarz miał odbyć poważną rozmowę z synem.

Chodzi o zachowanie Nicoli Peltz

Jej powodem miał być ostatni wywiad Nicoli Peltz dla magazynu "Grazia", w którym modelka na nowo poruszyła sprawę związaną ze ślubem i suknią. David Beckham miał powiedzieć synowi, że nie tak zachowują się mężczyźni w ich rodzinie i dodać:

"To, co stanie się w przyszłości, zależy tylko od ciebie, ale my już skończyliśmy z tym dramatem" - czytamy.

Bliscy Davida i Victorii Beckhamów twierdzą, że piłkarz miał porównać sytuację w ich rodzinie do rozłamu w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Jak na razie ani David, ani Brooklyn Beckham nie zabrali oficjalnie głosu w tej sprawie.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: FIFA

podziel się:

Pozostałe wiadomości