Dorota Wellman zaskakująco o relacji z Marcinem Prokopem. "Trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno"

Marcin Prokop, Dorota Wellman
Marcin Prokop, Dorota Wellman
Źródło: MW Media
Dorota Wellman i Marcin Prokop od lat tworzą jeden z najbardziej zgranych i lubianych duetów w polskiej telewizji. Dziennikarka niedawno pojawiła się w podcaście Gabi Drzewieckiej i Agnieszki Woźniak-Starak. To właśnie tam otworzyła się na temat tego, jak naprawdę wygląda jej relacja z Marcinem Prokopem.

Dorota Wellman i Marcin Prokop pracują razem od wielu lat, co zaowocowało nie tylko zawodowym zgraniem, ale także bliską przyjaźnią. Dziennikarka podkreśla, że ich relacja opiera się na wzajemnym szacunku, zaufaniu i wsparciu, które wykraczają poza ramy zawodowe.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

5022024_SESJAWIZERUNKOWA_WELLMAN_SYN
Dorota Wellman o współpracy z synem i wychowywaniu dziecka, będąc osobą popularną
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Dorota Wellman o relacji z Marcinem Prokopem

Prowadzenie porannego programu telewizyjnego to zadanie wymagające, jednak Dorota Wellman i Marcin Prokop doskonale radzą sobie z wyzwaniami, jakie niesie za sobą ta praca. Dziennikarka przyznaje, że ich współpraca jest harmonijna dzięki otwartej komunikacji i zrozumieniu. Często spotykają się również poza pracą, co dodatkowo umacnia ich więź. Prowadząca "Dzień Dobry TVN" uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącego ich prywatnych rozmów w podcaście Gabi Drzewieckiej i Agnieszki Woźniak-Starak.

"Jeszcze zawsze, jak już staram się bardzo powstrzymywać, żeby nie napisać na przykład do Marcina, czy wszystko w porządku. I wtedy, jak ja się tak bardzo staram, to dostaję SMS-a: "Żyjesz?". I już wiem, że to znaczy dokładnie to samo z drugiej strony, że ten kontakt ze sobą musimy mieć, ale też bez takiego dziumdziania, wyjadania sobie, bo byśmy zwariowali. Ale tęsknię za Marcinem przy dłuższych przerwach, bo my sobie wszystko naprawdę, bardzo wiele rzeczy sobie przegadujemy. Życiowych, zawodowych, decyzji, które podejmujemy. Fajnie jest mieć kogoś takiego. Naprawdę, trafiło mi się jak ślepej kurze ziarno" - powiedziała dziennikarka.

Dorota Wellman zaznaczyła również, że przez lata pracy nie zdarzyło się jej mieć "dosyć" Marcina Prokopa.

Dorota Wellman otworzyła się na temat relacji z synem

Dorota Wellman podczas rozmowy z Ewą Drzyzgą i Krzysztofem Skórzyńskim w "Dzień Dobry TVN" opowiedziała o swojej bliskiej relacji z synem, Jakubem Wellmanem. Podkreśliła, że od jego narodzin prowadzą nieustanny dialog, który umacnia ich więź.

"Od urodzenia obywatela jest rozmowa. My cały czas ze sobą rozmawiamy. Myślę, że to najbardziej nas na świecie łączy, oczywiście poza miłością, to, że ciągle gadamy. Gadaliśmy z małym Kubą, gadaliśmy ze średnim Kubą, gadamy ze starym Kubą teraz. Wielokrotnie dzwonimy do siebie, bo coś nas poruszyło, zafascynowało, wysyłamy do siebie materiały, filmy, różne rzeczy, bo mamy zawsze temat do rozmowy. Mam wrażenie, że to nas scaliło, mam nadzieję na całe życie" - wyjawiła.

W dalszej części programu dziennikarka zaskoczyła wyznaniem, że jej syn przez długi czas na studiach ukrywał, że ma sławną mamę.

"Na studiach długo ukrywał, że jest naszym synem. Jak odkryli to na trzecim roku, to się trochę zdziwili" - powiedziała.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

podziel się:

Pozostałe wiadomości