Robert i Tomasz Stockingerowie o relacji. "Oceniali mnie przez pryzmat taty"

Tomasz i Robert Stockingerowie
Tomasz i Robert Stockingerowie w pierwszym wspólnym wywiadzie
Źródło: MWMEDIA
Robert i Tomasz Stockingerowie udzielili wspólnego wywiadu z okazji Dnia Ojca, w którym opowiedzieli o swojej relacji. Jak się okazało, dziennikarz był często porównywany do ojca, co bardzo mu ciążyło. Ich relacje nie zawsze były jednak dobre.

Robert Stockinger jest synem aktora Tomasza Stockingera i jego byłej żony Jolanty. Tomasz Stockinger ma na koncie wiele wybitnych ról m.in. w produkcjach takich jak "Znachor", "Dom", "Bez znieczulenia", "Szamanka", "Miłość ci wszystko wybaczy" czy "Lata dwudzieste... lata trzydzieste".

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Michał Królikowski w ogniu pytań w cyklu "Jacy rodzice, takie dzieci?"
Michał Królikowski w ogniu pytań w cyklu "Jacy rodzice, takie dzieci?"

Dzień Ojca. Robert i Tomasz Stockingerowie we wspólnym wywiadzie

Jego syn Robert nie poszedł w ślady ojca, jednak można go oglądać na ekranie. 33-latek został dziennikarzem i już od kilku lat możemy go oglądać w programie "Dzień dobry TVN". Kilka miesięcy temu Robert Stockinger udzielił głośnego wywiadu, w którym opowiedział o relacji z ojcem.

Prezenter wyznał, że w jego domu rodzinnym często dochodziło do kłótni i spięć, jednak nie chciał nikomu o tym mówić.

"Inne dzieci często zazdrościły mi znanego taty, ale tylko ja wiedziałem, że wiele rzeczy było nie do pozazdroszczenia. Nikt nie lubi opowiadać o swoich kłopotach rodzinnych, a ja szczególnie nie mogłem nikomu o niczym pisnąć, bo wiedziałem, że taka informacja wzbudziłaby niezdrowe zainteresowanie. Jako jedynak, byłem sam z problemami rodziców. W domu czasami trudno było wytrzymać, a jak z niego wychodziłem, słyszałem, jak inni mi zazdroszczą. Miałem poczucie, że skrywam tajemnice przed całym światem. Rodzice rozwiedli się, jak byłem już dorosły" - powiedział w wywiadzie dla gazety.pl.

Teraz z okazji Dnia Ojca Tomasz i Robert Stockingerowie udzielili wspólnego wywiadu dla Plejady, w którym powiedzieli o relacji.

Tomasz Stockinger wyznał, że Robert był długo wyczekiwanym dzieckiem, a dzień jego narodzin był dla aktora najpiękniejszym dniem w życiu.

Aktor odniósł się również do ostatniego wywiadu syna, który opowiedział o dzieciństwie. Jak odniósł się do jego słów?

"Prawdą jest, że zanim doszliśmy z żoną do wniosku, że zamieszkamy osobno, w naszym domu było dość burzliwie. Oboje chcieliśmy dobrze, ale nie zawsze nam to wychodziło. Zdarzały się więc zarówno ciche dni, jak i awantury. Przechodziliśmy przez wiele trudnych momentów. Czasem tak w życiu bywa. Po prostu. Niemniej jednak staraliśmy się robić wszystko, by nasz syn jak najmniej to odczuł" - powiedział Tomasz Stockinger.

Robert Stockinger był porównywany do ojca

Robert Stockinger zaznaczył, że mimo rozstania rodziców nadal spędzał dużo czasu z tatą.

"Spędzaliśmy razem mnóstwo czasu – z tym że głównie poza domem. Tata zabierał mnie na różne wyjazdy, wakacje, a także na bankiety, gale i przyjęcia. Z kolei z mamą odrabiałem lekcje i oglądałem wieczorami telewizję. Mniej więcej taki był podział między moimi rodzicami. Ale nie wynikał on z tego, jakie mieli wówczas ze sobą relacje, tylko bardziej z tego, że tata w tamtym czasie dużo pracował" - mówił.

Robert Stockinger miał dość patrzenia na niego przez pryzmat przystojnego taty, który był aktorem. Często słyszał nawet od nauczycieli, że nie dorówna ojcu.

"Nie wydaje mi się, żebym był niedowartościowany z tego powodu. Natomiast denerwowało mnie to, że mimo iż sam z siebie nie mówiłem o tacie, to i tak wszystkie osoby, które poznawałem, wspominały o nim i oceniały mnie przez jego pryzmat" - mówił.

Robert i Tomasz Stockingerowie
Robert i Tomasz Stockingerowie
Robert i Tomasz Stockingerowie
Źródło: MWMEDIA

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości