Gwiazda Hollywood o polskich korzeniach nie żyje. Piper Laurie zmarła nagle

Gwiazda "Carrie" nie żyje. Piper Laurie miała 91 lat
Gwiazda "Carrie" nie żyje. Piper Laurie miała 91 lat
Źródło: Getty Images
15 października 2023 roku Marion Rosenberg przekazała druzgocące wieści. Zmarła gwiazda znana widzom z takich produkcji jak "Carrie", "Bilardzista", czy "Siedem żyć". Piper Laurie odeszła 14 października. Dokładna przyczyna śmierci nie jest jeszcze znana. Miała 91 lat.

Piper Laurie urodziła się 22 stycznia 1932 roku w Detroit. Jej ojciec był emigrantem z Polski, który zawodowo zajmował się sprzedawaniem mebli i wyposażeń domów. Matka pochodziła z Rosji, jednak w młodości wyjechała do Stanów Zjednoczonych. Piper Laurie była nominowana do Oscara jako najlepsza aktorka pierwszoplanowa.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Zagraniczne osobistości i artyści którzy odeszli w 2022 roku
Zagraniczne osobistości i artyści którzy odeszli w 2022 roku

Piper Laurie nie żyje

Tragiczne wieści o śmierci Pipier Laurie przekazała jej menedżerka, Marion Rosenberg.

"Piękny człowiek i jeden z największych talentów naszych czasów" - powiedziała.

W rozmowie z "Variety" wyznała, że potwierdza śmierć aktorki, jednak nie poda na ten moment oficjalnej przyczyny śmierci. Wiadomo jednak, że Piper Laurie od dawna zmagała się z poważnymi problemami zdrowotnymi.

Kilka chwil po tym, jak wiadomość o zgonie artystki obiegła media, pod postami w mediach społecznościowych wspominających aktorkę zaczęły pojawiać się kondolencje.

"Wielka strata";

"Jej role na zawsze zostaną w naszej pamięci" - czytamy.

Piper Laurie - kim była?

Piper Laurie zagrała w ponad 100 produkcjach. Gdy miała zaledwie 17 lat postanowiła postawić wszystko na jedną kartę. Wyjechała do Los Angeles i podpisała kontakt z dużą wytwórnią. Propozycje, które dostawała okazały się jednak niezadowalające, więc wyprowadziła się do Nowego Jorku, by spróbować swoich sił występując w programach telewizyjnych.

Na pierwszy, ogólnoświatowy sukces czekała do 1961 roku. To właśnie wtedy w kinach pojawił się "Bilardzista", w którym zagrała u boku Paula Newmana. Była odtwórczynią głównej roli kobiecej, za którą otrzymała pierwszą nominację do Oscara

Kilkanaście lat później zagrała w "Carrie" w reżyserii Briana de Palmy. To przyniosło jej kolejną szansę na zdobycie nagrody Akademii Filmowej. Trzecią nominację otrzymała w 1987 roku za rolę w "Dzieciach gorszego Boga".

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości