Karol III przerywa milczenie po pięciu tygodniach. Król nagrał specjalne przemówienie

Król Karol III
Król Karol III
Źródło: Getty Images
Z Wielkiej Brytanii napływają ciągle nowe wieści na temat stanu zdrowia członków monarchii. Choć na zdjęciach w mediach społecznościowych widzimy, że Karol III pełni już część królewskich obowiązków, to monarcha od pięciu tygodni nie przemówił do poddanych. Król przerwie milczenie dziś. Wygłosi ważne przemówienie.

W trakcie hospitalizacji okazało się, że u Karola III wykryto "pewną formę raka". Pałac Buckingham wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie. Przedstawiciele króla Wielkiej Brytanii nie zdradzili jednak, jaką dokładnie diagnozę usłyszał. Teraz uwaga mediów skupiona jest na zachowaniu księcia Harry'ego. Fani brytyjskiej monarchii liczą, że pogodzi się on z chorym ojcem i wróci na łono rodziny.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Karol III. Najważniejsze momenty z życia nowego króla
Źródło: cozatydzien.tvn.pl/Getty Images/Pixabay

Król Karol III przemówi po pięciu tygodniach

Dziś w Opactwie Westminsterskim będzie miała miejsce wyjątkowa ceremonia z okazji Dnia Wspólnoty Narodów. Liczba spodziewanych gości to aż dwa tysiące osób. Pojawią się na niej także członkowie rodziny królewskiej, w tym królowa Camilla oraz książę William. Król Karol III nie zjawi się na gali, ale wcześniej nagrał swoje przesłanie do Wspólnoty Narodów na zamku Windsor.

Będzie to pierwsze przemówienie monarchy po pięciotygodniowym milczeniu. Portal The Sun donosi, że Karol III w nagranym wcześniej przemówieniu wygłosi wezwanie do narodów członkowskich na całym świecie, w którym powie o "wspólnych ambicjach na rzecz lepszej przyszłości".

"Niedawno obchodziłem swoje 75. urodziny i serce mi się raduje, gdy zastanawiam się nad tym, jak Wspólnota Narodów była stałym elementem mojego życia - cennym źródłem siły, inspiracji i dumy. W ostatnich tygodniach byłem głęboko poruszony waszymi cudownie życzliwymi i troskliwymi życzeniami zdrowia, a w zamian mogę tylko nadal służyć wam, najlepiej jak potrafię, w całej Wspólnocie Narodów. Moja wiara w nasze wspólne wysiłki i potencjał naszych ludzi pozostaje tak pewna i silna, jak zawsze. Nie mam wątpliwości, że będziemy nadal wspierać się nawzajem w całej Wspólnocie Narodów, ponieważ razem kontynuujemy tę ważną podróż" - ma powiedzieć monarcha.

Król Karol III wrócił do części obowiązków

Już kilka dni po usłyszeniu diagnozy król Karol III opuścił szpital i wrócił do pełnienia części obowiązków. Książę William na czas nieobecności ojca przejął na siebie większość pracy. Jednak nowotwór ojca nie był jego jedynym zmartwieniem. Księżna Kate trafiła do szpitala, w którym przeszła operację jamy brzusznej. Dopiero po kilkunastu dniach wróciła do pałacu, jednak rekonwalescencja potrwa dłużej, niż sądzono.

Król Karol III wrócił do pracy i w środę 21 lutego spotkał się z premierem Rishim Sunakiem. W celu zminimalizowania zakażenia infekcją nie wziął udziału w nabożeństwie dziękczynnym, które odbyło się 27 lutego, a także nie pojawi się na wspomnianej wyżej uroczystości z okazji Dnia Wspólnoty Narodów.

Karol III nie zrezygnował jednak z pierwszej zagranicznej podróży od czasu hospitalizacji, która jest wyznaczona na październik 2024 r. Król wraz z małżonką mają wybrać się do Australii, jednak jak plany w ciągu najbliższych kilku miesięcy mogą się jednak zmienić ze względu na stan zdrowia monarchy.

Na profilu roylasów w mediach społecznościowych pojawiły się najnowsze zdjęcia Karola III, które nieco zaniepokoiły poddanych. Monarcha spotkał się w pałacu Buckingham z ambasadorami Algierii i Mauretanii. Internauci zwrócili uwagę na dłonie króla, które na zdjęciach są opuchnięte i zaczerwienione.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości