W mediach od dawna spekuluje się o problemach i spadającym poparciu dla brytyjskiej rodziny królewskiej. Nieprzychylne słowa padły teraz w kierunku osoby, która cieszyła się niemal idealną opinią, a przez wielu była nazywana godną zastępczynią księżnej Diany. Co zrobiła Kate Middleton? Ta decyzja będzie trudna do wytłumaczenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Kate Middleton w ogniu krytyki
Kate Middleton została publicznie skrytykowana przez członków antymonarchistycznej grupy Republic, którą tylko w serwisie Twitter obserwuje niemal 90 tysięcy osób. Wszystko przez to, że przyszła królowa zdecydowała się na dotarcie do Yeovilton w hrabstwie Somerset, gdzie mieści się siedziba bazy lotniczej prywatnym helikopterem. Jak grzmią internauci, podróż samochodem zajęłaby niespełna 2 godziny. Księżnej Kate zarzucono brak troski o ekologię i samolubność. Zgadzacie się z tymi opiniami?
"Mogła pojechać samochodem. To jakieś dwie godziny z Windsoru. Ale zamiast tego poleciała helikopterem na zupełnie bezsensowną wizytę" - czytamy we wpisie.
Zachowanie księżnej Kate tym bardziej oburzyło internautów, że w tym samym czasie książę William przebywa w Stanach Zjednoczonych jako gość specjalny z okazji tygodnia dla klimatu. Mąż księżnej promuje tam nagrody Earthshot Prize, które są przyznawane za innowacyjne sposoby dbania o środowisko. Biorąc pod uwagę cel podróży, przyszły król wybrał się tam nawet komercyjnymi liniami lotniczymi, a nie prywatnym transportem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Brytyjska rodzina królewska straciła zamek
Nikt z członków brytyjskiej rodziny królewskiej nie będzie mógł już korzystać z terenów znajdujących się wokół zamku Abergeldie w Szkocji. Nowy właściciel wycofał dzierżawę i planuje wielkie zmiany.
"Przez ostatnie 175 lat rodzina królewska dzierżawiła prawa sportowe w Abergeldie, ale teraz to ustało, a teren będzie aktywnie zarządzany przez nowego lairda [szkockiego posiadacza ziemskiego — przyp. red.]. Aby ułatwić transformację i skutecznie zarządzać posiadłością, potrzebne będą nowe obiekty" — czytamy w liście od nowego właściciela do władz okręgu.
Do tej pory Windsorowie korzystali z posiadłości jako między innymi miejsca sprzyjającego polowaniom. Obecnie jednak, po wysiedleniu rodziny królewskiej, posiadłość będzie wykorzystywana do polowań komercyjnych. Według planów nowego właściciela ma na niej stanąć również kilka budynków mieszkalnych i o działalności hotelowej. To ma być jeden ze sposobów na wsparcie miejscowej działalności sportowej.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Monika Miller o stylu, randkach i relacji z dziadkiem. "Często się mnie czepia"
- Katarzyna Warnke o córce. "Już sobie wyobraża, że będziemy razem pracować"
- Sonia Bohosiewicz o wyprowadzce siostry za granicę. Wyjaśniła, jak wpłynęło to na ich relację
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images