Sonia Bohosiewicz ma wspaniałych rodziców, którymi pochwaliła się w mediach społecznościowych. Niedawno pokazała, jak wygląda jej mama, która była zawsze dla niej dużym wsparciem. Tatę Soni Bohosiewicz będziemy mogli poznać już niedługo w programie rozrywkowym, w którym weźmie udział wraz z córką.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Sonia Bohosiewicz o relacji z Mają i wyprowadzce siostry za granicę
Sonia Bohosiewicz ma trójkę rodzeństwa — Łukasza, Mateusza oraz siostrę Maję, która też jest dobrze znana w show-biznesie. Siostry Bohosiewicz są przebojowymi kobietami i bardzo przedsiębiorczymi. Maja Bohosiewicz prowadzi własną firmę odzieżową i niedawno postanowiła przeprowadzić się z rodziną do Hiszpanii.
W rozmowie z Kaliną Szymankiewicz aktorka opowiedziała, czy jakoś szczególnie odczuwa brak siostry w Polsce. Gwiazda wyjaśniła, że tak naprawdę przeprowadzka nic nie zmienia w ich relacji. Sonia Bohosiewicz zdradziła, w jaki sposób spędziła czas z Mają, gdy ta przyjechała do Polski załatwiać sprawy związane z biznesem.
- Mamy oczywiście komunikatory, telefony, więc możemy do siebie zadzwonić w każdym momencie, ale Maja ma tutaj nadal firmę, więc np. dzisiaj akurat jest w Warszawie i wczoraj wieczorem byłyśmy razem na masażu, potem na kolacji, więc zupełnie mi nie brakuje - odpowiedziała nam Sonia Bohosiewicz.
Maja Bohosiewicz spędziła też czas z rodzicami i szczególnie wspierała w ostatnim czasie tatę. Dlaczego? Odpowiedź w drugiej części artykułu.
Maja Bohosiewicz wspiera siostrę i tatę w programie "Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec"
Sonia Bohosiewicz wraz z tatą Adamem weźmie udział w 2. sezonie programu pt. "Rzeczy, których nie nauczył mnie ojciec". Gwiazdy powracają do rodzinnych stron, by spędzić czas z rodzicami i zdobyć mądrość, którą przekazują starsze pokolenia.
Sonia Bohosiewicz zdradziła, jak siostra zareagowała na pomysł, aby ich tata wziął udział w tym programie rozrywkowym.
- Była bardzo ciekawa tego, jak to będzie przebiegało. Cały czas byliśmy razem na łączach i przez cały czas jej opowiadałam na bieżąco, jak jest. To był bardzo ciężki plan, dlatego że było bardzo, bardzo gorąco. Mój tato nie jest przyzwyczajony do 12-godzinnego dnia pracy tak jak my aktorzy. Zresztą w ogóle dla niego to było wszystko nowe buty, więc myślę, że musiałam mu dać dużo wsparcia i to było też dla niego takie trudne w sensie fizycznym, więc Maja trzymała oczywiście za nas kciuki, pisała nam codziennie wieczorem SMS-a, denerwowała się, ale bardzo nam sekundowała - opowiedziała Sonia Bohosiewicz.
Maja Bohosiewicz dwa lata temu opublikowała na Instagramie filmik z tatą i napisała, ile ojciec dla niej znaczy.
"Choć był tatą surowym, nie znam taty bardziej inteligentnego, z klasą i poczuciem humoru. Jego kawały są bardzo długie i bardzo śmieszne" - skwitowała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Uczestniczka poprzedniej edycji walczy o wejście do "Top Model". Pamiętacie jej historię?
- Ważna wiadomość dla widzów "Hotelu Paradise". Tego nie można przegapić
- Hugh Jackman rozwodzi się z żoną po 27 latach małżeństwa. Ich miłość była jak z bajki
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA