Kochanka księcia Andrzeja miała otrzymać 15 tys. dolarów za stosunek. Zapłatę uiścił Jeffrey Epstein

Książę Andrzej
Książę Andrzej
Źródło: Getty Images
Światło dzienne ujrzała kolejna partia dokumentów w związku ze sprawą Jeffreya Epsteina. Ponownie znalazły się w nich interesujące szczegóły na temat poczynań okrytego złą sławę brata króla Karola III. Książę Andrzej miał bowiem zapłacić za seks niebagatelną sumą 15 tys. dolarów.

Wszystko wskazuje na to, że odtajnione dokumenty w sprawie dotyczącej Jeffreya Epsteina oraz jego partnerki Ghislaine Maxwell jeszcze sporo namieszają. Pod koniec 2023 roku sąd federalny podjął decyzję o ujawnieniu setek stron akt powiązanych z milionerem-pedofilem. Pierwsza część dokumentów wchodzących w skład pozwu Virginii Giuffre przeciwko partnerce mężczyzny została odtajniona w zeszłym tygodniu. Zawierały tzw. listę Epsteina, w skład której wchodziły nazwiska osób powiązanych ze sprawą w różnym stopniu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Karol III. Najważniejsze momenty z życia nowego króla
Źródło: cozatydzien.tvn.pl/Getty Images/Pixabay

Książę Andrzej płacił słono za seks!

Od dawna wiadomo, że książę Andrzej był w bliskich kontaktach zarówno z Jeffreyem Epsteinem jak i jego partnerką. W grudniu 2010 roku panowie zostali sfotografowani w Central Parku w Nowym Jorku, a w mediach otwarcie mówi się o tym, że cała trójka spotykała się zarówno w Londynie, jak i w Stanach Zjednoczonych. Książę Andrzej miał korzystać z usług milionera, który dopuszczał się nie tylko gwałtów i molestowań seksualnych, ale również sprowadzał na sławetną "Wyspę Pedofili" nieletnich, którym płacić za współżycie z nim oraz zaproszonymi gośćmi.

W odtajnionych dokumentach książę Andrzej pojawia się ponad 70 razy. Niedawno wyszło na jaw, że Jeffrey Epstein miał nagrać sekstaśmę z udziałem księcia Andrzeja. Świadek potwierdził istnienie filmów, co stawia członka brytyjskiego dworu w jeszcze gorszym świetle. 

Teraz przyszedł czas na nowe fakty! Virginia Giuffre, której zeznania złożone w 2016 roku zostały ujawnione, zdradziła, że za stosunek z księciem Andrzejem miała otrzymać 15 tys. dolarów. Zapłatę miał uiści Jeffrey Epstein. Zgodnie z cytowanymi przez m.in. "People" czy "Daily Mail" fragmentami pozwu, kobieta została zapytana wprost o to, czy "otrzymała 10 lub 15 tysięcy dolarów od Jeffreya Epsteina, lub w jego imieniu za seks z księciem Andrzejem". Podała dokładną kwotę:

"Tak, otrzymałam 15 tysięcy dolarów. Nie znam odpowiednika tej kwoty w funtach. Otrzymałam ją w dolarach amerykańskich" - zeznała Virginia Giuffre w 2016 roku.

Król Karol III zareaguje na haniebne doniesienia?

O niechlubnych dokonaniach księcia Andrzeja media rozpisują się od dłuższego czasu. Wielu dziwił brak reakcji dworu, który nie wyciągał daleko idących konsekwencji względem brata Karola III. To jednak ma się zmienić? Jak donoszą brytyjskie media, może mu grozić coś więcej niż ponowna utrata dobrego imienia. Przez grupę nieprzychylną koronie książę Andrzej został nawet zgłoszony na policję.

Czytaj więcej: Książę Andrzej znów ma kłopoty. Został zgłoszony na policję. Chodzi o ujawnioną listę Espteina

Zgodnie z najnowszymi artykułami król Karol III ma podjąć decyzję o zaniechaniu finansowania przez dwór ochrony, która zajmuje się dbaniem o bezpieczeństwo na terenie posiadłości księcia Andrzeja — Royal Lodge w Windsorze. Według "The Telegraph" brat króla będzie musiał zorganizować niemałe fundusze. W jego ręce ma zostać złożony obowiązek nie tylko opłaty za ochronę, ale również zadbania o posiadłość, która wymaga remontu. Dotychczas finansowano to z budżetu dworu, co Karol III kontynuował po śmierci Elżbiety II. To z pewnością byłaby dosyć dotkliwa kara.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości