Mąż Bogumiły Wander uległ wypadkowi. Niezbędna będzie rehabilitacja

Bogumiła Wander, Krzysztof Baranowski
Mąż Bogumiły Wander uległ wypadkowi. Niezbędna będzie rehabilitacja
Źródło: MWMEDIA
Bogumiła Wander i Krzysztof Baranowski są parą od wielu lat. Odkąd stan zdrowia prezenterki znacznie się pogorszył, mąż czuwa przy niej, odwiedzając w specjalistycznym ośrodku. Teraz to Krzysztof Baranowski potrzebuje opieki lekarskiej. W najnowszym wywiadzie przyznał, że uległ wypadkowi na stoku narciarskim.

Krzysztof Baranowski jest żeglarzem i kapitanem jachtowym, który równie dobrze, jak w wodzie, czuje się w świecie mediów. Od lat idzie przez życie u boku popularnej prezenterki Bogumiły Wander. Poznali się, gdy oboje byli w związkach małżeńskich. Już wtedy Bogumiła Wander była twarzą telewizji, natomiast Krzysztof Baranowski był pasjonatem, zakochanym w morzu żeglarzem. Pierwszy raz spotkali się na balu architektów, przeszło 40 lat temu. Płomienny romans zakiełkował, gdy dziennikarz zaoferował się i odwiózł prezenterkę z pracy do domu. W 2005 roku stanęli na ślubnym kobiercu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

PRESSJUNKETDDTVN_CZT_KALCZYNSKA_DZIECI (1)
Anna Kalczyńska o planach zawodowych dzieci
Anna Kalczyńska opowiedziała jakie plany na przyszłość mają jej dzieci. Okazało się, że jedna z córek planuje pójść w dziennikarskie ślady mamy.

Krzysztof Baranowski o Bogumile Wander i powrocie na morze

Od pewnego czasu stan zdrowia Bogumiły Wander jest na tyle poważny, że kobieta przebywa w specjalnym ośrodku. Żeglarz niczego nie ukrywa i często zdradza mediom szczegóły dotyczące aktualnego stanu wieloletniej partnerki. Krzysztof Baranowski w rozmowie z "Faktem" przyznał, że nie wierzy w powrót prezenterki do domu. Podkreślił, że kobieta już go nawet nie poznaje.

"Jak tylko wracam, odwiedzam ją. Rozmawiamy sobie, każdy na swój temat, bo ona żyje w swoim świecie. Nie sądzę nawet, żeby odnotowywała, że jestem obok tak często. A ja bywam u niej, jak tylko mogę, bo jak wypłynę, to nie ma mnie przez kilkanaście dni. Rozmawiamy więc sobie, przynoszę jej wafelki, które bardzo lubi i wtedy mówi, że to jest pyszne. No, ale to tyle ile mogłem osiągnąć. Co zrobić, jakoś muszę żyć mimo wszystko" - powiedział wówczas.

Toteż Krzysztof Baranowski postanowił wrócić do robienia tego, co zawsze kochał najbardziej - do żeglugi. W rozmowie z "Faktem" wyznał:

"Znów zostałem kapitanem Pogorii. Nowy armator tego pięknego żaglowca przypomniał sobie, że kiedyś budowałem ten jacht i nim dowodziłem, i zaproponował mi współpracę. Więc teraz regularnie wypływam na rejsy. W lipcu zrobiłem trzy, we wrześniu (2022 roku - przyp. aut.) zrobię dwa" - powiedział.

To niejedyna pasja żeglarza. Krzysztof Baranowski lubi ponadto jeździć na nartach. Niestety ostatnia wycieczka w góry nie skończyła się najlepiej.

Krzysztof Baranowski uległ wypadkowi

Krzysztof Baranowski stara się odwiedzać żonę jak najczęściej. Jednak ostatnie wydarzenia mogą mu pokrzyżować plany. Podczas pobytu w Zakopanem żeglarz uległ wypadkowi. W trakcie uprawiania zimowych sportów pewien młody narciarz wjechał w 84-letniego mężczyznę.

"Nabawiłem się kontuzji na stoku, mam stłuczone kolana, młody narciarz na mnie wjechał. Teraz się kuruję. [...] Jemu się nic nie stało, więc pojechał dalej. Bardzo młody człowiek, nie zastanowił się, ale dałem radę, nie byłem sam i otrzymałem pomoc, a później jeszcze byłem w przychodni lekarskiej w Zakopanem, gdzie mnie obejrzeli i sprawdzili, czy nic poważnego się nie stało. Na szczęście nie, ale jednak jest to uciążliwość" - powiedział w rozmowie z "Faktem".

Powrót do zdrowia trochę potrwa. Krzysztof Baranowski nie ukrywał, że ma problemy z chodzeniem i będzie musiał oddać się w ręce specjalistów.

"Jeszcze parę dni, a będę miał ćwiczenia na basenie, w zasadzie to samo powinno się zagoić. To dla mnie denerwująca sytuacja. Miałem w planie więcej jazdy na nartach, ale trudno. Muszę to jakoś przetrzymać" - dodał.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości