Platynowy Jubileusz królowej Elżbiety II zakończył się 5 czerwca. Książę Harry wraz z małżonką i dziećmi przybyli do Wielkiej Brytanii na uroczystości, ale nie zostali nawet do ich końca. Wrócili do Kalifornii zaledwie po dwóch dniach. Podobno książę William i księżna Kate nawet nie poznali Lilibet.
Zagraniczne media wciąż podają nowe szczegóły na temat spotkania zwaśnionych członków brytyjskiej rodziny królewskiej. Ponoć książę Harry wciąż przeżywa to, w jaki sposób został przyjęty w ojczyźnie. Swoim zachowaniem miała rozczarować go także Meghan Markle.
Książę Harry wściekły podczas jubileuszu królowej
Na trwające cztery dni uroczystości z okazji Platynowego Jubileuszu królowej Elżbiety II do Londynu zjechało setki tysięcy ludzi z całego kraju. Książę Harry i Meghan Markle zawitali do Wielkiej Brytanii po raz drugi od czasu słynnego "Megxitu". Tym razem zabrali też dzieci. Wizyta nie przebiegła jednak po myśli zbuntowanej pary. W Brytyjczykach budzą oni tak złe emocje, że zostali wybuczani na jubileuszu.
Po minie Harry’ego i jego zachowaniu widać było, że także relacje rodzinne nie układają się najlepiej. Książę chodził ze spuszczoną głową, smutny, a nawet wściekły. Królewska biografka Angela Levin tak opisała zachowanie Harry'ego.
"To, co naprawdę się wyróżniało tego dnia, to gniew Harry'ego. On nosi emocje na twarzy. Wyglądał na absolutnie wściekłego. Mógł mieć wówczas wiele odczuć. Może doszło do niego po raz kolejny, z czego zrezygnował. Jest autodestrukcyjny i może żałować tego, co stracił" - wyjaśniła w rozmowie z "The Sun".
Książę Harry i Meghan Markle uczestniczyli publicznie tylko w jednym z jubileuszowych wydarzeń - nabożeństwie dziękczynnym w katedrze św. Pawła. Siedzieli w drugim rzędzie po przeciwnej stronie od księżnej Kate i księcia Williama. Pary się nie przywitały ani nie wymieniły kontaktu wzrokowego. Książę Harry próbował robić dobrą minę do złej gry, ale widać było, że bardzo przeżywa oschłość ze strony brata, z którym był wcześniej bardzo zżyty. Do tego, jak donoszą media, nie pasowało mu też zachowanie Meghan Markle.
Książę Harry rozczarowany zachowaniem Meghan Markle
Informator magazynu "Woman's Day" twierdzi, że książę Harry trudno przyjął swoją aktualną pozycję w rodzinie i spodziewał się nieco innego przyjęcia. Okazało się, że obecnie zajmuje bardzo niskie miejsce w królewskiej hierarchii.
Co więcej, jednym z głównych tematów kłótni z rodziną królewską była kwestia królewskiej ochrony, której nie chciano mu przydzielić. Wnioskując o nią, musiał udowodnić, że zasługuje na nią ze względu na ryzyko niebezpiecznych sytuacji. Tymczasem podczas parady "Trooping the Colour" Meghan Markle otworzyła okno samochodu prowadzonego przez szofera. Uśmiechała się i machała do zebranych ludzi jak gdyby nigdy nic. Harry'emu nie spodobało się jej nieodpowiedzialne zachowanie. Podważyła nim zdanie męża.
Powrót księcia Harry'ego i Meghan Markle do Kalifornii przelał czarę goryczy
Książę Harry poczuł się też urażony artykułem w gazecie "Santa Barbara News-Press". Po powrocie pary do Kalifornii w piśmie ukazał się tekst autorstwa dziennikarza Roberta Eringera. Autor bezlitośnie podsumował wizytę pary w Wielkiej Brytanii:
"Brytyjska rodzina królewska jest bardziej popularna niż kiedykolwiek i bardzo się rozwinęła, mimo wysiłków Meghan i Harry'ego, którzy próbowali zniszczyć ich wizerunek, piorąc brudy rodziny w programie Oprah Winfrey. Nowy przydomek księcia mógłby równie dobrze brzmieć 'Harry z drugiego rzędu', biorąc pod uwagę układ miejsc siedzących w kościele św. Pawła" - napisał.
Ponoć książę Harry cały czas bardzo mocno przeżywa sytuację, która miała miejsce w Londynie oraz to, co działo się po powrocie do Kalifornii. Wraz z Meghan Markle byli pewni, że w Santa Barbara zostaną powitani z otwartymi ramionami, co załagodzi trochę ich ból po wizycie w Wielkiej Brytanii.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Paulina Krupińska na premierze filmu "Elvis". "Kojarzy mi się z rzeszą wiernych fanek"
- Daria Ładocha o premierze "Elvisa". "Takie filmy są potrzebne"
- Patrycja Markowska wsparła Ukraińców. Niezwykły gest gwiazdy. "Dla tych rodzin to będzie realna pomoc"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło: Plotek, "Woman's Day", "Santa Barbara News-Press"
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images