Książę Harry odkrył swój nowy talent. Zadebiutował jako... stand-uper

Książę Harry
Książę Harry
Źródło: Getty Images
Książę Harry wystąpił podczas charytatywnego koncertu Stand UP for Heroes. Impreza towarzyszy działaniom fundacji założonej przez amerykańskiego dziennikarza Boba Woodruffa, która ma na celu pomoc weteranom. Podczas 17. edycji wydarzenia w Lincoln Center książę zaprezentował nakręcony przez siebie film, którym zaskarbił sobie serca pokaźnej widowni. Mówił o... zagrożonym gatunku rudzielców.

Nie wiadomo, jak król Karol III zareagował na żarty syna o rodzinie królewskiej. Nie byłby to jednak pierwszy raz, kiedy jego młodszy syn wychyla się poza szereg. Tym samym książę wrócił też do czasów służby wojskowej. Trzeba przyznać, że odznaczenia wojskowe na eleganckim garniturze prezentują się wyjątkowo dostojnie. Choć on sam, jak widać, traktuje je z przymrużeniem oka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Przełomowy moment Marianny Gierszewskiej. "Mówiłam do mamy, żeby mnie zabiła"

Książę Harry żartuje z koloru swoich włosów

Rozśmieszenie zgromadzonych widzów nie było łatwe, tym bardziej że znaleźli się wśród nich tacy przedstawiciele gatunku jak brytyjski komin Jimmy Carr, który prowadził wydarzenie, Bruce SpringsteenJosh Groban, Rita Wilson czy nawet Tom Hanks. Żart okazał się na szczęście trafić w poczucie humoru publiczności. Książę mówił bowiem o... zagrożonym gatunku rudzielców.

"Witaj Nowy Jorku. Oczywiście byłem bardzo zaszczycony, gdy Bob poprosił mnie, abym zadebiutował dziś z wami moim stand-upem. Ze względu na szokująco niską reprezentację rudzielców w zeszłym roku i z szacunku dla zagrożonych gatunków, oto jestem, zgłaszając się do służby. Jako ktoś, kto nigdy nie jest sprawdzany, nie musiałem się nawet zbytnio przygotowywać. Ponieważ jestem nadmiernie ostrożny, pracowałem nad tym konkretnym numerem od dłuższego czasu i wszyscy, których znam, mówią mi, że jest doskonały. I nie, nie są to ludzie, którzy po prostu mówią mi to, co chcę usłyszeć. Są to ludzie tacy jak mój menedżer finansowy, mój prawnik i oczywiście mój uzdrowiciel reiki" - słyszymy w nagraniu.

Książę Harry na służbie wojskowej spędził 10 lat

Film nagrano w domu księcia Harry'ego i Meghan Markle w Montecito. Elegancko ubrany książę Harry wystąpił z odznaczeniami, wojskowymi, które otrzymał z rąk królowej Elżbiety, a także w czasie służby w armii. Na piersi byłego żołnierza zawisły cztery lśniące medale: złoty medal jubileuszowy królowej z 2002 r., diamentowy medal jubileuszowy królowej z 2012 r., platynowy medal jubileuszowy królowej z 2022 r. oraz medal kampanii w Afganistanie. Dodatkowo w klapę marynarki książę wpiął mak Królewskiego Legionu Brytyjskiego.

O tym, że wnuk królowej Elżbiety zdecydował się na służbę wojskową, wiadomo już od dawna. Zaciągnął się w maju 2005 roku jako Henry Wales. Pseudonim był niezbędny, by uniknąć zainteresowania mediów. Rok później był już podporucznikiem pułku kawalerii Household w armii brytyjskiej. Za kolejne dwa lata został porucznikiem. Wówczas zadecydowano, że zostanie wysłany na misje zagraniczne.

Wyjazd do Iraku odwołano w ostatnim momencie. Zamiast tego na książę trafił do Afganistanu, do jednostki stacjonującej zaraz obok linii frontu. Rzekomo gdyby australijska prasa nie wyjawiła miejsca obozowania żołnierzy, królewski syn walczyłby jeszcze dłużej. Ostatecznie w wojsku służył przez 10 lat.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas także znaleźć na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości