Księżna Kate reprezentuje monarchię brytyjską. Jako żona przyszłego króla musi przestrzegać wielu zasad i dworskiej etykiety. Nie wszystko jej wolno. Księżna Kate nie mogła zrobić czegoś, co uszczęśliwiłoby najmłodszych poddanych. Wyjaśniła, dlaczego jest to zakazane.
Księżna Kate wzięła udział w Chelsea Flower Show, podczas którego miała okazję spotkać się z uczniami ze szkół podstawowych. Żona brytyjskiego następcy tronu ma świetny kontakt z dziećmi i nigdy nie odmawia im rozmowy ani wspólnego zdjęcia. Tym razem jednak została poproszona o coś, czego nie mogła zrobić. Chodziło o autograf.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Księżna Kate została poproszona o autograf. Odmówiła
Uczniowie angielskich podstawówek byli zachwyceni obecnością księżnej podczas kwiatowego spotkania. Żona księcia Williama opowiadała dzieciom o wydarzeniu i swojej pracy, a oni chętnie wsłuchiwali się w jej słowa. Potem przyszedł czas na nieco bliższe spotkania, zadawanie pytań i prośby od uczniów. Jeden z nich poprosił księżną o autograf na pamiątkę tego wyjątkowego spotkania.
Księżna Kate odmówiła chłopcu, jednak zaproponowała rysunek swojego autorstwa. Potem wytłumaczyła, dlaczego nie może rozdawać autografów.
"Nie mogę napisać swojego imienia, ale mogę coś narysować" – powiedziała.
Księżna Kate narysowała dzieciom roślinki i wyjaśniła, że członkowie rodziny królewskiej nie mogą składać autografów, ponieważ istnieje zbyt duże ryzyko fałszerstwa. Jest to jedna z głównych dworskich zasad, którą muszą przestrzegać wszyscy 'royalsi".
Księżna chętnie opowiadała o roślinach i kwiatach. Zdradziła także, że jej syn książę Louis uprawia bób podczas szkolnych zajęć.
"Wkładasz go do kubka i widzisz, jak rosną korzenie. Rosną tak szybko jak słoneczniki" – wyjaśniła dzieciom.
Księżna Kate chętnie spędza czas z dziećmi
Księżna Kate jest uwielbiana przez młodych i starszych obywateli Wielkiej Brytanii. W rankingach najpopularniejszych członków rodziny królewskiej zawsze zajmuje czołowe pozycje. Nic więc dziwnego, że dzieci były bardzo ciekawe jej codziennej pracy.
Żona księcia Williama wytrwale odpowiadała na szereg pytań, jakie zadawali jej uczniowie i tłumaczyła, co to w praktyce znaczy być częścią rodziny królewskiej. Księżna zaznaczyła, że Windsorowie wspierają i reprezentują Wielką Brytanię, jednak nie tworzą obowiązującego w kraju prawa.
Po spotkaniu głos zabrał dyrektor szkoły Glenbrook Primary School w Clapham Park w Londynie. Mężczyzna zapewnił, że dzieci były zachwycone odwiedzinami księżnej Kate, a ona sama zachowywała się przy nich bardzo naturalnie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Hubert Urbański o siwych włosach. Kiedyś je przefarbował i gorzko tego pożałował. "Błąd życia"
- Igor Herbut o tacierzyństwie, solowej karierze i niedosycie. "Robię muzykę, by się nie bać"
- Leon Myszkowski o ślubie. Czy Justyna Steczkowska zaśpiewa na weselu syna?
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Karwai Tang/WireImage