Kuba Błaszczykowski o tragedii sprzed lat. Zadedykował nagrodę mamie

Kuba Błaszczykowski
Kuba Błaszczykowski
Źródło: Getty Images
Kuba Błaszczykowski jest jednym z najbardziej znanych polskich sportowców. Niedawno światło dzienne ujrzał film o jego życiu powstały na podstawie książki. Piłkarz już jako dziecko musiał zmierzyć się z ogromną tragedią, śmiercią ukochanej mamy. W podcaście "WojewódzkiKędzierski" wrócił pamięcią do tamtej chwili.

W 2023 roku Kuba Błaszczykowski oficjalnie pożegnał się z polską kadrą. Podczas meczu z niemiecką drużyną opuścił boisko w pierwszej połowie gry. Zarówno jemu, jak i kibicom, trudno było powstrzymać łzy. Jego osiągnięcia, ambicje i talent sprawiły, że jest jednym z najwybitniejszych polskich sportowców. Niestety jego życie nie było usłane różami.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

"Legendarny Kosmiczny Mecz" - charytatywna impreza z udziałem artystów i sportowców
Źródło: "Co Za Tydzień"

Kuba Błaszczykowski o tragicznej śmierci mamy

Kuba Błaszczykowski oprócz tego, że przez wiele lat znajdował się w czołówce najlepszych polskich sportowców, jest również uwielbiany przez publiczność. Systematycznie bowiem bierze udział w akcjach charytatywnych, a nawet założył fundację "Ludzki gest" której zadaniem jest wspieranie rozwoju dzieci i młodzieży i promowanie aktywności fizycznej. Doskonale wie, że młodzież i dzieci często doświadczają traum, które rzutują na ich dorosłe życie.

Piłkarz jakiś czas temu wydał autobiografię, w której opisał tragiczną śmierć ukochanej mamy. Miał wtedy zaledwie 11 lat.

"Bawię się klockami, jest uchylone okno i nagle słyszę rozmowę. Wiem, kto rozmawia, zamarłem, i słyszę, jak się kłócą. I słyszę: 'A masz ty k***!'. I krzyk: 'Aaa!'. 'Wybiegłem, jak stałem. I widzę, jak mama leży w rowie, i widzę, jak ojciec odchodzi. Wróciłem do domu i krzyczę: »Mama leży w rowie«. (…) Wziąłem ją za rękę, a moje dwa czy trzy palce wpadły do rany. Wtedy wiedziałem, że jest niedobrze. Wydaje mi się, że mama zmarła mi na rękach. Trzy ostatnie wdechy wzięła i już nic" - czytamy.

Kuba Błaszczykowski odwiedził niedawno Kubę Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego. Podczas wywiadu padło pytanie, co mogłaby czuć mama piłkarza po obejrzeniu filmu o jego życiu. Sportowiec nie krył wzruszenia. Po chwili ciszy odpowiedział, że z pewnością byłaby dumna.

Kuba Błaszczykowski uhonorował zmarłą mamę

Choć Kuba Błaszczykowski przez lata ukrywał rodzinną tragedię, w końcu postanowił, że powinna ujrzeć światło dzienne. Tym samym okazał wsparcie wszystkim, którzy doświadczyli przemocy domowej czy straty ukochanej osoby.

Na początku 2024 roku sportowiec otrzymał nagrodę Superczempiona. Tuż po wyjściu na scenę, nie kryjąc radości i wzruszenia, wyznał komu dedykuje swój sukces.

"Chciałem tę statuetkę zadedykować jednej osobie, która nie była na żadnym moim meczu, nie oglądała żadnego mojego meczu na żywo, natomiast wierzę w to głęboko, że ze swojego sektora 'Niebo' wspierała mnie zawsze. Mamo, to dla ciebie!" - powiedział wyraźnie wzruszony.

Kuba Błaszczykowski może też liczyć na wsparcie ukochanej żony i dzieci. W 2010 roku poślubił Agatę Gołaszewską, a rok później małżonkowie przywitali na świecie córkę Oliwię. Trzy lata po pierwszym dziecku do rodziny dołączyła druga córka — Lena, a w 2019 roku sportowiec został ojcem syna, który otrzymał imię Fabian.

W 2021 roku piłkarz został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Podczas uroczystości zwrócił się do żony i oddał jej hołd.

"Słyszałem wiele razy, że odbiciem czy lustrem każdego mężczyzny jest jego kobieta. We wszystkich moich sukcesach, w tym, że stałem się człowiekiem empatycznym, [...] jest duża zasługa mojej małżonki, która zmieniła mnie jako człowieka" - powiedział. 

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości