Kuba Sienkiewicz to lider zespołu Elektryczne Gitary, a z zawodu lekarz neurolog. 61-latek pochwalił się w sieci dość niecodzienną i nieoczekiwaną dla jego fanów nowiną. Okazało się bowiem, że dostał powołanie do... wojska.
Kuba Sienkiewicz był jednym z najpopularniejszych polskich muzyków, który razem z grupą Elektryczne Gitary zapisał się na kartach polskiej popkultury wielkimi literami. Wiele lat temu artysta zawiesił swój mikrofon na kółku i poświęcił się pracy lekarza. Dziś, mimo że nie już częścią show-biznesu, dalej ma stały kontakt z fanami. Niedawno przekazał im niespodziewaną wiadomość.
Kuba Sienkiewicz dostał powołanie do służby wojskowej w wieku 61 lat
Kuba Sienkiewicz poinformował na Facebooku swoich fanów, że dostał kartę mobilizacyjną do wojska i dodatkowo z czerwonym paskiem. Według polskiego prawa, każda osoba, która otrzyma taki dokument, musi stawić się do czynnej służby wojskowej.
"Dostałem kartę mobilizacyjną. Biorą już rocznik 1961. Cieszę się z tego. To jest bardzo dobry rocznik. O dużej wartości bojowej. Damy radę. Jak w 1939" – napisał artysta i pokazał zdjęcie z kartą.
Dostałem kartę mobilizacyjną. Biorą już rocznik 61. Cieszę się z tego. To jest bardzo dobry rocznik. O dużej wartości bojowej. Damy radę. Jak w 1939.
Posted by Kuba Sienkiewicz on Thursday, December 15, 2022
Dziennikarze "Faktu" skontaktowali się z Kubą Sienkiewiczem, by ten ocenił swoją "skuteczność bojową".
"Nie grałem nigdy jeszcze w orkiestrze wojskowej, ale miałem gitarę w wojsku i umilałem czas pozostałym kolegom. Karabin też miałem w ręku, kałasznikow" – żartował.
Fani byli zdziwieni, ale jednocześnie rozbawieni tą informacją.
"Oj tam – generałów też potrzebują";
"Wszedł do czołgu Kuba z liściem na głowie";
"I co ja tutaj robię" - pisali w komentarzach rozbawieni internauci, nawiązując do tytułów piosenek artysty.
Kuba Sienkiewicz wylansował wiele hitów, potem zaczął leczyć ludzi
Jakub Wojciech Sienkiewicz urodził się 24 listopada 1961 roku w Warszawie, ale dzieciństwo spędził w Gdańsku. Od dziecka pasjonował się muzyką i światem lekarskim (jego mama była psychiatrą) i przez wiele lat nie mógł się zdecydować, co tak naprawdę chce robić w swoim życiu. Kuba Sienkiewicz w 1990 roku dołączył do zespołu Elektryczne Gitary, z którym święcił prawdziwe sukcesy.
Grupa sprzedała ponad milion płyt, na których znajdowały się praktycznie same hity. Do najsłynniejszych utworów zespołu należą między innymi: "Dzieci wybiegły", "To już jest koniec", "Człowiek z liściem" czy "Co ty tutaj robisz". Kuba Sienkiewicz nagrywał także muzykę do filmów, w tym do "Kariery Nikosia Dyzmy", "Kilera" oraz "Kilerów dwóch". Wystąpił również gościnnie w "Chłopaki nie płaczą" i w "Poranku kojota". W obu tych produkcjach wcielił się w postać lekarza - nie bez przyczyny.
Muzyk jest bowiem z wykształcenia lekarzem neurologiem i specjalizuje się w leczeniu choroby Parkinsona. Obecnie Kuba Sienkiewicz przyjmuje w aż czterech gabinetach i często opowiada o łączeniu muzyki z pracą w medycynie.
"Szukałem środka między pracą lekarza i muzyka, nie umiałem zrezygnować z jednego ani drugiego, ale tak się nie powinno robić. Ostrzegam wszystkich. Ja walczyłem do końca, ale to był błąd" - przyznał w programie "Muzyczna Jedynka".
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Paulina Koziejowska o świętach z Maciejem Orłosiem. "Nasze pierwsze wspólne"
- Agata Kulesza o relacji z córką. "Jestem jej mamą, a nie jej przyjaciółką"
- Marta Malikowska o pierwszych świętach bez "Budynia". Chodzi na terapię
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI MWMEDI