Lekarze walczyli o życie księżnej Kate? "Wystąpiły komplikacje"

Księżna Kate
Księżna Kate
Źródło: Getty Images Europe
Księżna Kate dochodzi do siebie w zamku w Windsorze po tym, jak przeszła udaną operację jamy brzusznej. Coraz więcej mówi się o tym, że rodzina królewska zataiła prawdziwy stan zdrowia żony księcia Williama. Kate Middleton miała być bowiem intubowana, a następnie wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Jedna z dziennikarek twierdzi, że lekarze ratowali życie przyszłej królowej.

Księżna Kate trafiła do szpitala 17 stycznia 2024 roku, o czym poinformował Pałac Kensington. Dla wielu fanów brytyjskiej rodziny królewskiej było to wielkie zaskoczenie, ponieważ żona księcia Williama do tej pory uchodziła za okaz zdrowia. Rzecznicy następcy tronu i jego ukochanej wyjaśnili, że księżna przeszła operację jamy brzusznej, która była planowana od dawna. Nie ujawnili jednak więcej informacji.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Karolina Pisarek o chorobie i wsparciu, jakie dostała od męża. "Życie się przewartościowuje"

Księżna Kate była w stanie zagrażającym życiu?

Ponieważ Pałac Kensington nie podał szczegółowych informacji, w sieci pojawiło się wiele teorii na temat tego, co rzeczywiście dolegało księżnej Kate. Internauci oraz lekarze najczęściej dyskutowali na temat tego, że przyszła królowa mogła przejść operację usunięcia macicy. To bowiem by się zgadzało z czasem, jaki Kate Middleton musiała spędzić w szpitalu. Teraz do sprawy odniosła się jedna z hiszpańskich dziennikarek, która w telewizyjnym programie "Fiesta" powiedziała, że rodzina królewska zataiła przed poddanymi prawdziwy stan zdrowia księżnej.

Zdaniem kobiety, lekarze "ratowali życie" księżnej Kate, która ponoć musiała być intubowana, a następnie wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej. Dziennikarka powoływała się na a nieoficjalne doniesienia pracownika Pałacu Kensington. Dodała także, że w Windsorze zorganizowano "mały szpital" po to, by Kate Middleton mogła kontynuować leczenie.

"Wystąpiły poważne komplikacje, których lekarze się nie spodziewali. Choć operacja przebiegła pomyślnie, to okres pooperacyjny nie poszedł już tak dobrze" - powiedziała Concha Calleja.

"The Telegraph" skontaktował się ze swoim informatorem z kręgów rodziny królewskiej, który natomiast zaprzeczył tym rewelacjom.

"To całkowity nonsens. W zasadzie to jest całkowicie zmyślone i posłużę się tutaj angielską poprawnością polityczną: w żadnym wypadku tak nie było" - zapewniał informator.

Kiedy księżna Kate wróci do pełnienia dworskich obowiązków?

Pałac Kensington już przy pierwszym oświadczeniu wyjawił, że księżna Kate wróci do pełnienia królewskich obowiązków dopiero za kilka miesięcy, bliżej Wielkanocy. Żona księcia Williama opuściła już szpital i wróciła do domu, jednak na razie nie pokazała się publicznie. Według najnowszych doniesień serwisu Mirror, Windsorowie wciąż czekają na wyniki dodatkowych badań Kate Middleton.

To właśnie one mają ostatecznie zadecydować o tym, kiedy księżna Kate wróci do pracy. Jeśli nie wyjdą najlepiej, czas rekonwalescencji księżnej najprawdopodobniej się wydłuży. Na razie od pełnienia obowiązków wstrzymuje się także książę William.

Następca tronu postanowił bowiem zaopiekować się żoną i dziećmi w tym trudnym dla nich czasie. Syn Karola III codziennie czuwał przy ukochanej w szpitalu i teraz też stara się okazać jej pełne wsparcie. Mówi się, że przyszły monarcha wróci do pracy, dopiero gdy księżna Kate będzie już całkowicie zdrowa.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe

podziel się:

Pozostałe wiadomości