Małgorzata Rozenek-Majdan dziś wiedzie szczęśliwe życie u boku Radosława Majdana, jednak słynny piłkarz nie jest pierwszym mężczyzną, z którym wymieniła się obrączkami. Gwiazda wcześniej dwa razy wychodziła za mąż, a ogólnopolską sławę zyskała, gdy była żoną Jacka Rozenka. Byli małżonkowie po rozwodzie podzielili się opieką nad ich dwójką dorastających synów: Stanisławem oraz Tadeuszem i do dziś mają ze sobą wzorowe relacje.
Małgorzata Rozenek o relacjach z Jackiem Rozenkiem
Małgorzata Rozenek-Majdan często publicznie wspiera byłego męża i jednocześnie ojca jej dwójki dzieci. Niedawno gwiazda włączyła się w promocję jego książki "Padnij, powstań - Życie po udarze", którą polecała u siebie na Instagramie. W rozmowie z serwisem Jastrząb Post prezenterka opowiedziała o relacjach, jakie łączą ją obecnie z Jackiem Rozenkiem.
"My zawsze mieliśmy dobre relacje. To jest tak, że my rozstając się, kierowaliśmy się dobrem naszych synów, i to ich dobro jest dla nas najważniejsze. Wszystko, co robimy, robimy z myślą o nich. Cieszę się, że Jacek potrafi przekuwać tragiczne momenty swojego życia w cenną lekcję nie tylko dla siebie, nie tylko dla naszych synów, ale również dla innych" - mówiła gwiazda.
Małgorzata Rozenek-Majdan odniosła się też do samej książki i nie ukrywała, że jest dumna ze swojego byłego ukochanego.
"Ta książka jest bardzo merytoryczna nie tylko pod względem emocji, które są zawarte w tym opisie, jak wyglądało to wszystko, ale też jest merytoryczna dla ewentualnych pacjentów, którzy przechodzą przez tę chorobę i ta książka na pewno może być wsparciem, więc cieszę się, że ojciec moich dzieci zrobił coś takiego, a ja mogę go w tym wspierać" - dodała.
Syn Małgorzaty Rozenek poprosił ją, by wsparła jego tatę
Małgorzata Rozenek została zapytana o to, czy Jacek Rozenek poprosił ją o pomoc w promocji książki. Gwiazda wyjaśniła, że to nie aktor się do niej zwrócił, ale ich wspólny, najstarszy syn Staś. Chłopiec wykonał też fotografię, która jest na okładce książki jego sławnego taty.
"Nie. Jacek mnie o to nie prosił, poprosił mnie o to Staś. Ale nawet nie musiał mnie o to prosić, bo Staś pokazywał mi tę książkę, z której jest bardzo dumny jako autor zdjęcia okładkowego. Cieszę się, że chłopcy się tak zaangażowali w ten projekt swojego taty. To tak naprawdę był spontaniczny gest dzisiaj na planie, na sesji" - zakończyła.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
- Marta Malikowska o żałobie po Jacku Szymkiewiczu. "Najważniejsze, że już nie cierpi" [TYLKO W CZT]
- Anna Kalczyńska o domowych obowiązkach. "Są takie dni, kiedy wszystko spada na mnie"
- Julia Wieniawa nie chce być nazywana "celebrytką". "Trochę mi to umniejsza"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA