Marcelina Zawadzka nie akceptowała swojego ciała. Wszystko przez uwagi innych

Marcelina Zawadzka
Marcelina Zawadzka opowiedziała o tym, że kiedyś
Źródło: MWMEDIA
Marcelina Zawadzka w jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała o tym, że kiedyś nie akceptowała swojego biustu. Kompleksy pojawiły się u gwiazdy pod wpływem kąśliwych uwag na temat wyglądu, jakie modelka otrzymywała od innych osób.

Marcelina Zawadzka jest polską modelką, Miss Polonia z 2011 roku. Gwiazda jest znana również jako dziennikarka i prezenterka. Prywatnie związana jest z niemieckim biznesmenem Maxem Gloecknerem. Marcelina Zawadzka jest uważana za jedną z najpiękniejszych Polek, a mimo to nawet ona kiedyś miała kompleksy na punkcie swojego ciała.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.

Tajemnice produkcji #8 Kulisy programu "Kuba Wojewódzki". Wygląd studia, zakamarki, sekrety programu
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Marcelina Zawadzka opowiedziała o tym, że biust był jej kompleksem przez wiele lat

Marcelina Zawadzka dzięki swojej niepowtarzalnej urodzie osiągnęła sukces, startując w wielu konkursach piękności. Jednym z największych z nich niezaprzeczalnie było zdobycie przez modelkę korony w konkursie "Miss Polonia 2011". Polka reprezentowała również nasz kraj przed międzynarodową publicznością, biorąc udział w "Miss Universe 2012".

Marcelina Zawadzka obecnie doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że uroda jest jednym w wielu jej atutów, jednak nie zawsze tak było. Gwiazda udzieliła niedawno wywiadu serwisowi fakt24.pl, w trakcie którego zdradziła, że kiedyś była ofiarą krytyki ze względu na rozmiar swojego biustu. Wiele osób uważało, że jego zbyt pełne kształty mogą być przeszkodą na drodze do osiągnięcia sukcesu w świecie modelingu.

"Całe życie się wstydziłam biustu. Jak miałam 14-lat, to pracowałam jako modelka i wytykali to jako mój nie atut, tylko właśnie wręcz przeciwnie, bo modelki są szczupłe. To zawsze przeszkadzało na pokazach, zdjęciach, wszędzie. Ja zawsze słyszałam, że jestem za gruba, za duża" - zdradziła gwiazda.

"Dopiero po 30. roku życia zaczęłam się akceptować"- podsumowała Marcelina Zawadzka.

Marcelina Zawadzka opowiedziała o idealnych zaręczynach

Marcelina Zawadzka od lat jest w związku z niemieckim biznesmenem Maxem Gloecknerem. Kilka tygodni temu para została przyłapana przez paparazzi na wspólnej wizycie w sklepie jubilerskim. Temat natychmiast został podchwycony przez rodzime media, które zastanawiały się, czy wkrótce zastąpi do zaręczyn. Gwiazda w rozmowie z portalem jastrzabpost.pl odniosła się do zaistniałej sytuacji.

"To by było głupie, gdybym ja chciała widzieć, jaki pierścionek dostanę. Ja sobie tego nie wyobrażam. Uważam, że jak my naciskamy na mężczyzn, kiedy to się stanie, jak itd., to trochę jest to nie bardzo. To oni muszą myśleć, że to jest ich pomysł. Może można ich jakoś nakierować, ale chciałabym być zaskoczona, oddać to w jego ręce, żeby on miał na to pomysł" - powiedziała modelka.

Przy okazji Marcelina Zawadzka zdradziła, jak wyobraża sobie idealne zaręczyny. Jak powiedziała, oczekuje od partnera, aby w tej szczególnej dla niej chwili wykazał się kreatywnością.

"Na pewno chciałabym, aby to był moment zaskoczenia. Nie chciałabym tego wiedzieć, bo to jest taki fajny czas, kiedy to on powinien wykazać się kreatywnością, jeśli w ogóle taki moment nadejdzie, a jeśli nie nadejdzie, to trzeba będzie zmienić partnera. Oczywiście żartuję" - dodała modelka.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości