Mariusz Szczygieł przedstawił partnera ojcu. Opowiedział o jego reakcji

Mariusz Szczygieł
Mariusz Szczygieł
Źródło: MWMEDIA
Gwiazdy niechętnie ujawniają się aspekty z życia prywatnego. Mariusz Szczygieł, ceniony dziennikarz i obserwator życia publicznego, postanowił podzielić się swoją historią dotyczącą orientacji seksualnej. To odważne wyznanie pojawiło się zaledwie dwa lata temu w magazynie "Replika", gdzie Mariusz Szczygieł otworzył się na temat bycia w związku jednopłciowym.

Mariusz Szczygieł wyznał podczas coming outu, że nie zamierza opowiadać publicznie o byciu gejem. Otworzył się jednak przed swoimi najbliższymi. Na jego profilu na Instagramie pojawił się ostatnio bardzo osobisty. Wpis autora licznych reportaży o Czechach dotyczył 91. urodzin jego ojca. Obaj panowie fascynują się krajem sąsiadującym z Polską. Zamierzają się nawet wybrać do Pragi. Przy okazji Mariusz Szczygieł wspomniał o reakcji ojca na jego nowego partnera.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Sylwia Bomba o relacjach z byłą partnerką Grzegorza Collinsa
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Mariusz Szczygieł o reakcji ojca na widok swojego partnera

Mariusz Szczygieł opowiedział na Instagramie, że jego ojciec pragnie, aby ten zawiózł go wiosną do Pragi.

"Pamiętaj, synu, czeskie pieniądze mam w szufladzie, bo bardzo dużo uzbierałem" - mówił mu tata.

Dziennikarz zdradził też, że 91-latek marzy o spotkaniu ze swoją ulubioną wokalistką. Pochodząca z Zaolzia Halina Mlynkova zgodziła się już na wspólną kawę z panem Józefem.

"To też moje marzenie, żeby wspólnie wypić kawę. Choć nam się wtedy w Pradze nie udało, to może tym razem, kiedy będziecie w Pradze i ja przyjadę na wspólną kawę. Tego nam życzę! I w zdrowiu niezmiennie wspaniałego poczucia humoru" - napisała w komentarzu.

Mariusz Szczygieł w poście urodzinowym taty opowiedział także o nowym partnerze, z którym zaledwie kilka tygodni temu zaczął tworzyć bliższą relację. Musiał zapoznać go jednego z najważniejszych mężczyzn w swoim życiu.

"Niedawno przedstawiłem go online mojemu chłopakowi i tata zaprezentował się prawie po czesku: - Tatinko Mariusza jestem - powiedział do okienka" - przybliżył okoliczności ich pierwszego spotkania.

Fani w komentarzach byli zachwyceni relacją ojca z synem. Składali panu Józefowi życzenia urodzinowe.

"Jak człowiek jest młody, to nieważne ile ma lat. Serdeczności urodzinowe dla taty" - czytamy w jednym ze wpisów.

Mariusz Szczygieł miał narzeczoną

Niedawno serwis Plejada ujawnił, że Mariusz Szczygieł dwukrotnie pojawił się na okładkach magazynu "Halo" – raz z "żoną" Bogną, bizneswoman, a drugi raz z narzeczoną, piosenkarką Yoką (Jolantą Literską). Dziennikarz postanowił wyjaśnić kulisy tych kontrowersyjnych sesji zdjęciowych.

Mariusz Szczygieł wyjaśnił, że pierwsza okładka z udziałem "żony" była primaaprilisowym żartem, wymyślonym przez redaktorkę "Halo". Dziennikarz przyznał, że w przeszłości wielokrotnie tworzył fałszywe informacje o swoim życiu na prośbę znajomych z mediów.

"Pierwszy primaaprilisowy pomysł wymyśliła redaktorka 'Halo'. Prowadziłem wybory Miss Ziemi Wielkopolskiej i 'miski' miały występ w sukniach ślubnych. Nadarzyła się więc okazja, a Bogna organizowała ten konkurs. Wiele razy na siłę wymyślałem koleżankom i kolegom newsy z mojego życia. 'Szczygiełku, wymyślmy coś, bo mam kredyt do spłacenia...'. Na szczęście ten okres życia od 22 lat mam za sobą. Odszedłem z telewizji na własną prośbę, a tym samym uciekłem od tej całej gry pozorów" - wyjaśniał.

Dziennikarz tłumaczył, że druga okładka była "na poważnie" i przedstawiała go z narzeczoną Yoką. Wyjaśnił, że pomysł na narzeczoną wynikał z okoliczności, a sama Yoką była piosenkarką, z którą go łączyła sympatia. Celem publikacji było zarówno pomóc jej zdobyć popularność, jak i odsunąć od siebie podejrzenia o bycie gejem w homofobicznym społeczeństwie.

Dziennikarz podkreślił, że w tamtych czasach brakowało mu wewnętrznej siły, aby publicznie ujawnić swoją orientację seksualną. Teraz, po coming oucie, czuje się wolny i gotowy podjąć się tłumaczenia za te dawne wybory.

"W latach 90. byłem za młody i nie miałem wewnętrznej siły, żeby zrobić coming out. Zresztą takich wtedy, poza jednym przypadkiem, nie było. Musiałbym się zderzyć z oporem mojej rodziny, partnera, mojego producenta oraz reżysera. Dobrze, że mam to za sobą, czuję się wolny. Państwo i społeczeństwo nadal są homofobiczne, ale za to ja mam w sobie siłę. Siłę dojrzałości" – podsumował Mariusz Szczygieł.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości