Marta Żmuda Trzebiatowska o wymarzonej propozycji. "Do pewnych ról potrzeba jeszcze trochę czasu" [TYLKO U NAS]

Marta Żmuda Trzebiatowska
Marta Żmuda Trzebiatowska o odpoczynku
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Marta Żmuda Trzebiatowska w rozmowie z Dagmarą Olszewską wyznała, w jaki sposób relaksuje się po wymagających dniach. Aktorka zdradziła, że w zaciszu własnego domu stworzyła sobie idealne miejsce. Co więcej, gwiazda wyjawiła, o jakich zawodowych wyzwaniach marzy oraz w jaki sposób trafiła do głośnego filmu "Mowa ptaków" Xawerego Żuławskiego.

Marta Żmuda Trzebiatowska od lat jest jedną z najpopularniejszych polskich aktorek. Widzowie pokochali ją za role w komediach romantycznych, a także w cieszących się sporą oglądalnością serialach. Co więcej, spełnia się zawodowo na deskach stołecznych teatrów.

Marta Żmuda Trzebiatowska o odpoczynku

Niedawno Marta Żmuda Trzebiatowska w rozmowie z Dagmarą Olszewską uchyliła rąbka tajemnicy i zdradziła nieco więcej na temat prywatnego życia. Aktorka rzadko porusza ten temat, dzięki czemu wraz z mężem udało im się uciec od blasku fleszy. Choć gwiazda jest aktywna w sieci, na jej instagramowym profilu nie znajdziemy relacji z codziennego życia. Królują tam treści związane z pracą artystyczną, ale czasami Marta Żmuda Trzebiatowska zaprasza fanów do swojego świata, ochoczo opowiadając o swojej pasji czy dzieląc się krótki przemyśleniami.

A w jaki sposób gwiazda odpoczywa? W rozmowie z Dagmarą Olszewską przyznała, że w domowym zaciszu.

- Stworzyłam sobie takie miejsce we własnym domu, pełne roślin, pandemia mnie do tego skłoniła, zatęskniłam wtedy za zielenią, więc mam taką, mogę powiedzieć, mini palmiarnię. Trochę tak chyba dojrzałam do roli w "Nie kłam kochanie", którą zagrałam, debiutując w filmie i dzisiaj sama mam mnóstwo kwiatów i uwielbiam tam się zaszyć z dobrą lekturą i aromatyczną herbatą — powiedziała.

Choć od premiery komedii "Nie kłam kochanie" minęło już kilkanaście lat, aktorka nie zwalnia tempa. Widzowie mogą podziwiać ją przede wszystkim na teatralnych deskach. A jakie Marta Żmuda Trzebiatowska ma zawodowe marzenia?

- Trochę mam tych marzeń, one się powoli spełniają, co jest bardzo fajne i napawa mnie też takim dużym optymizmem, że jeżeli jest się konsekwentnym w np. odrzucaniu pewnych ról, to te, o których się marzy, też przychodzą. Oczywiście wiem, że do pewnych ról potrzeba jeszcze trochę czasu. Potrzeba, żeby się odcisnęła ta mądrość czy te pierwsze zmarszczki porządne się na mojej twarzy pojawiły, no bo nie ukrywam, że jednak tęsknię za takimi pogłębionymi psychologicznie rolami. Niekoniecznie tymi łatwymi, lekkimi, przyjemnymi, chociaż nimi też nie gardzę, bo uwielbiam ludziom dostarczać rozrywki, ale cudownie, że zdarzają się też takie do zagrania bohaterki trudne - wyjaśniła.

Marta Żmuda Trzebiatowska
Marta Żmuda Trzebiatowska
Źródło: MWMEDIA

Marta Żmuda Trzebiatowska o roli w "Mowie ptaków"

W dalszej rozmowie aktorka została zapytana o to, czy żałuje odrzucenia niektórych propozycji. Przyznała, że nie, a przy okazji opowiedziała nieco więcej o angażu do głośnego filmu "Mowa ptaków, który swoją premierę miał w 2019 roku.

- Staram się nie wracać do tego, że coś odrzuciłam albo myślę sobie zawsze tak, że tak miało być, ponieważ przez to, że czegoś nie zrobiłam bądź zrobiłam, dzisiaj jestem tu, gdzie jestem i spotykam takich, a nie innych ludzi. Może mam takie jedno przemyślenie. Zagrałam w "Mowie ptaków" u Xawerego Żuławskiego, [rola — przyp. aut.] która przyniosła mi faktycznie taką dużą satysfakcję i też dużo odmieniła w moim życiu zawodowym, bo zaczęły się dziać fajne rzeczy nie tylko w Polsce, ale i za granicą — powiedziała i dodała:

Trafiłam do tego filmu, ponieważ lata temu spotkałam się z jego ojcem [reżysera — przyp. aut.] Andrzejem Żuławskim, który wtedy chciał mnie obsadzić w jakimś filmie. Niewiele na ten temat mówił. Ten film nie powstał jak się okazało później, a myślałam, że po prostu się nie spodobałam, że dlatego nie zostałam zatrudniona. [...] Po latach dowiedziałam się, że miał to być film "Gospodyni", że Andrzej bardzo chciał, żebym zagrała główną rolę z Andrzejem Chyrą i Maćkiem Kozłowskim w rolach głównych. Kiedy się tego wszystkiego dowiedziałam po wielu, wielu latach, zastanawiałam się, jakby się potoczyło moje życie zawodowe. Ale jakby się inaczej potoczyło moje życie zawodowe, to pewnie inaczej by się potoczyło też osobiste, a ja się cieszę z miejsca, w którym dzisiaj jestem, więc wszystkie wybory były właściwe.
Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula
Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula
Źródło: MWMEDIA
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj więcej:

podziel się:

Pozostałe wiadomości