Natalia Kukulska należy do grona najpopularniejszych polskich wokalistek. Przez lata pracowała na własne nazwisko, a śmierć mamy Anny Jantar, którą przeżyła, będąc dzieckiem, ukształtował ją jako artystkę i kobietę. Dla wokalistki rodzina jest bardzo ważna, co podkreśla nie tylko w wywiadach, ale również w mediach społecznościowych. Chętnie publikuje wspólne zdjęcia, a także celebruje wyjątkowe chwile.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Natalia Kukulska wspomina ojca
Gdy 14 marca 1980 roku Anna Jantar zginęła w wypadku lotniczym, Natalia Kukulska miała zaledwie 4 lata. Wówczas znalazła się pod opieką ojca Jarosława Kukulskiego oraz babci ze strony mamy. Mężczyzna był kompozytorem, to właśnie on w latach 70. stał za największymi sukcesami Anny Jantar. To dla niej napisał przeboje takie jak "Najtrudniejszy pierwszy krok", "Tyle słońca w całym mieście" czy "Moje jedyne marzenie". Po śmierci żony komponował dla Natalii Kukulskiej, a także wielu popularnych wykonawców, w tym Ireny Jarockiej, Eleni, Krzysztofa Krawczyka, Haliny Frąckowiak czy Anny German.
Jarosław Kukulski zmarł 13 września 2010 roku w Warszawie, niedługo po operacji. Kompozytor przez dziesięć lat cierpiał na tętniaka aorty brzusznej. Tak w rozmowie z magazynem "Pani" Natalia Kukulska wspominała ostatnie dni przed śmiercią ojca.
"To było dzień po moim występie w Opolu. Koncert był w sobotę, w niedzielę był jeszcze u nas na obiedzie. Po nim pojechał do kościoła, bo był głęboko wierzący. Miał dobrą relację z Bogiem, potrafił z nim rozmawiać. Kiedy był już ciężko chory i z trudem się poruszał, podjeżdżał samochodem pod kościół, opuszczał szybę i słuchał mszy" - powiedziała wówczas.
W dniu 13. rocznicy ślubu wokalistka opublikowała zdjęcie z rodzinnego archiwum. Widzimy na nim młodą Natalię Kukulską, która z miłością wtula się w ojca. Pod wpisem pojawił się krótki, acz wymowny opis.
"13 września - 13. rocznica" - napisała.
Pod postem pojawiły się liczne słowa wsparcia.
"Piękne wspomnienia na zawsze";
"Na pewno byłby dumny";
"Świetny człowiek. Nie dało się go nie lubić. Taki ciepły i rodzinny" - czytamy.
Natalia Kukulska o mamie
Natalia Kukulska przez wiele lat raczej stroniła od blasku fleszy, nie opowiadając o prywatnym życiu. Jednak od pewnego czasu coraz częściej udziela wywiadów, w których nie boi się poruszać tematów dotyczących rodziny czy śmierci mamy. W jednym z nich Natalia Kukulska opowiedziała m.in. o traumie, z którą mierzy się, odkąd przedwcześnie straciła mamę. W rozmowie z "Twoim Stylem" przyznała, że od lat walczy z przekładaniem własnej, trudnej historii, na dzieci.
"Ja już zasypiam, wiedząc, że moje dzieci wrócą do domu w nocy albo nad ranem. Staram się nie projektować złych scenariuszy, przez lata z tym walczyłam. Z każdym dzieckiem wyczekiwałam tego momentu, kiedy ja straciłam moją mamę. Miałam wtedy cztery lata. Patrzyłam na mojego czteroletniego syna, a potem córki i myślałam: 'Aha, to taka byłam, kiedy mama zmarła. Boże, a gdyby teraz coś się stało, to mój syn czy córka nie będzie mnie pamiętać. Tak jak ja nie pamiętam mamy'. A potem pojawiała się myśl: 'Przecież to niemożliwe, żeby dziecko mnie nie pamiętało, skoro jesteśmy ze sobą tak blisko'. I przerażenie: 'To dlaczego ja nie pamiętam mojej mamy?!'" - powiedziała.
W innym wywiadzie pokreśliła, że choć pamięta mamę, nie jest pewna, które ze wspomnień należą do niej, a które są jedynie projekcjami historii opowiedzianych jej przez bliskich czy przyjaciół Anny Jantar. Mimo że od śmierci wokalistki minęło wiele lat, ta wciąż zajmuje ważne miejsce w sercu córki.
Natalia Kukulska chętnie dzieli się z fanami zdjęciami z prywatnego archiwum, szczególnie w dni, w których celebruje rocznice, również te nienależące do przyjemnych. W dniu śmierci Anny Jantar opublikowała na instagramowym profilu wyjątkowy kolaż zdjęć, których główną bohaterką była właśnie mama.
"43 lata minęły, odkąd nie powstał żaden nowy kadr… Te, co zostały, pomagają pamiętać i wspominać. 'Stykówki', które widzicie, dostałam od pani Doroty, córki Tadeusza Kubiaka, fotografa, który często umieszczał w swoich kadrach moją mamę. Dostałam więcej nowych, nieznanych ujęć i bardzo jestem za to wdzięczna. Obiecuję, kiedyś się podzielić. To niesamowite, że tyle lat po śmierci cały czas możemy odkrywać ją — waszą i moją Annę Jantar. Dziękuję za wszystkie dowody pamięci, a wkrótce w tym temacie opowiem o pewnym graficznym projekcie…" - napisała wówczas.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Jak nazywa się Jimek? Pytanie z "Milionerów" skomentował sam muzyk
- Sandra Kubicka wyznała, jak straciła pierwszy milion. "Musiałam zacząć od nowa"
- Wiktoria Stach z "Hotel Paradise 7" – co o niej wiemy?
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA