Olivier Janiak czule o żonie. "Każdy swój dzień dedykowała mi i dzieciom"

Olivier Janiak i Karolina Malinowska stanowią zgrane małżeństwo
Olivier Janiak i Karolina Malinowska stanowią zgrane małżeństwo
Źródło: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA
Oliwier Janiak w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl opowiedział o swojej żonie. Karolina Malinowska jest związana z prezenterem ponad 20 lat i - jak zaznaczył prowadzący telewizyjne wydanie "Co za Tydzień" - swoje najlepsze lata poświęciła właśnie jemu i ich dzieciom. To właśnie dlatego dziś Olivier Janiak wspiera ukochaną w rozwoju. "Jestem z niej absolutnie dumny" - powiedział.

Olivier Janiak i Karolina Malinowska tworzą jedną z najbardziej zgranych par polskiego show-biznesu. Małżeństwo dwa miesiące temu świętowało 19. rocznicę ślubu, a ich miłość wciąż kwitnie. Zakochani doczekali się trzech synów: w 2009 roku na świat przyszedł Fryderyk, dwa lata później Christian, a w 2013 roku powitali syna Juliana.

Olivier Janiak czule o żonie. "Każdy swój dzień dedykowała mi i dzieciom"
Oliwier Janiak w rozmowie z serwisem cozatydzien.tvn.pl opowiedział o swojej żonie.

Olivier Janiak czule o Karolinie Malinowskiej. "Będę dmuchał w jej żagle"

Olivier Janiak w rozmowie z nami opowiedział o swojej żonie. Okazuje się, że Karolina Malinowska jakiś czas temu podjęła studia i chce być psychologiem.

- Karolina była częścią show-biznesu, prowadziła różne programy, projekty, była na świeczniku. Teraz wreszcie ma czas dla siebie: kończy psychologię na studiach dziennych i jestem z niej absolutnie dumny. Przez wiele lat każdy swój dzień dedykowała naszym dzieciom. Kto wie, że rodzicielstwo ma różne wymiary, to razy trzy - można sobie wyobrazić skalę poświęcenia. Najfajniejsze swoje lata dedykowała mi, swoim dzieciom, więc mam wielką wdzięczność do tego wszystkiego i teraz jest czas na nią. Wiem, że ona ten czas fantastycznie wykorzysta, bo nasi chłopcy są już samodzielni i będę dmuchał w jej żagle cokolwiek, by nie chciała robić, bo wiem, że ma gigantyczny potencjał — mówił z czułością.

Dodał, że w ich związku nie ma miejsca na zazdrość o pracę i towarzyszącą jej sławę.

- My nie mamy takich rzeczy. Jak jesteś częścią tego środowiska, to wiesz, że różne rzeczy dzieją się dokoła. Mówiłaś w trakcie rozmowy o popularności... Po 20-paru latach nie patrzy się w ten sposób, tylko to jest część twojego ekosystemu i staramy się nie dostarczać temu systemowi złego paliwa. Nie potrzebujemy tego, jesteśmy już dojrzałymi ludźmi, mamy fajną pracę, którą lubimy i staramy się mieć obok tej pracy życie. Na wydarzenia wychodzę tylko, gdy jestem w pracy, gdy wychodzimy we dwoje to tylko do naszych przyjaciół. A tak po ponad 20 latach czerwonych dywanów, najfajniejszy dywan to jest u nas w łazience — zakończył.

Olivier Janiak i Karolina Malinowska poznali się w pracy

Jakiś czas temu podczas sesji fotograficznej dla magazynu "VIVA!" z okazji 25-lecia telewizji TVN Olivier Janiak opowiedział o tym, w jaki sposób poznał swoją ukochaną żonę.

- Moją żonę poznałem w pracy. To był pokaz Arkadiusa w Łazienkach Królewskich, projektanta, który zrobił w krótkim czasie gigantyczną furorę swoją wizją mody i świata. To, co mnie uwiodło, to to, że ona nie chciała ze mną rozmawiać. Powiedziała "nie", po jakimś czasie dodała "nie teraz", więc ta szansa się pojawiła, ale to było zaskakujące. Pomyślałem sobie, kim jest ta młoda istota o odstających uszach (śmiech). To nawet nie chodziło o moją próżność, czy o pewność siebie, ale to była młoda osoba, wtedy nie miała chyba nawet 19 lat. Pomyślałem sobie, że jest konkretną dziewczyną - zaznaczył Olivier Janiak.

Prezenter zaznaczył, że wówczas jego wybranka była modelką światowej sławy, dlatego dobrze wiedział, kim jest. Nie sądził natomiast, że kiedyś stanie się jego żoną.

- Ja oczywiście Karolinę Malinowską znałem wcześniej, bo funkcjonowała na licznych okładkach światowych magazynów, więc jako człowiek, który zajmował się modą i lifestylem to wiedziałem, kim jest ta dziewczyna z Łodzi, która pracuje z Karlem Lagerfeldem, zaczynała z Miuccią Pradą i ma gigantyczne dokonania. Rzeczywiście, dzięki pracy w TVN poznałem fantastyczną kobietę, matkę moich dzieci - dodał.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości