Tadeusz Woźniak nie żyje. Słynny muzyk zmarł 8 lipca 2024 roku w wieku 77 lat, a rodzimy świat artystyczny pogrążył się w żałobie. Tadeusz Woźniak stworzył jeden z największych hitów w historii polskiej muzyki pt. "Zegarmistrz światła". Był wszechstronnie utalentowany i współpracował z najsłynniejszymi wykonawcami w naszym kraju. Tworzył także utwory do wielu inscenizacji teatralnych, poetyckich, oraz do filmów. Tadeusz Woźniak był aktywny zawodowo do ostatnich chwil życia. Jeszcze zaledwie kilka miesięcy przed śmiercią pracował nad ostatnim projektem.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Wiemy, kiedy i gdzie odbędzie się pogrzeb Tadeusza Woźniaka
Tadeusz Woźniak urodził się 6 marca 1947 roku w Warszawie i to ze stolicą związał całe swoje dorosłe życie. Wszyscy fani muzyka przypuszczali więc od początku, że zostanie pochowany właśnie w swoim rodzinnym mieście. Teraz po dość długim oczekiwaniu na ustalenie szczegółów pochówku artysty, Polska Fundacja Muzyczna potwierdziła te domysły.
Na facebookowym profilu fundacji pojawiły się dokładne informacje na temat pogrzebu Tadeusza Woźniaka. Artysta zostanie pochowany w środę 31 lipca 2024 roku na warszawskich Powązkach Wojskowych. Ceremonia będzie miała charakter państwowy i zostanie odprawiona w obrządku świeckim.
W porozumieniu i na prośbę Rodziny informujemy, że pogrzeb zmarłego Tadeusza Woźniaka odbędzie się w środę 31 lipca o godzinie 12:00 w Warszawie. Po uroczystości w Sali Pożegnań przy Powązkach Wojskowych odprowadzimy Tadeusza na miejsce wiecznego spoczynku. Świecka ceremonia pożegnania Tadeusza Woźniaka będzie miała charakter państwowy- napisała Polska Fundacja Muzyczna.
Pogrzeb Tadeusza Woźniaka musiał zostać przesunięty w czasie
Pogrzeb Tadeusza Woźniaka odbędzie się niecały miesiąc po jego śmierci. Już jakiś czas temu mówiono, że ostatnie pożegnanie będzie opóźnione ze względu na sytuację rodzinną zmarłego artysty. Dziennikarze "Faktu" dowiedzieli się wówczas, że chodzi o brata muzyka, który mieszka na co dzień w Stanach Zjednoczonych. Obaj mężczyźni byli ze sobą bardzo zżyci.
"Wszystkim zależy na tym, by na pogrzebie był brat Tadeusza. Organizacja przelotu sprawia więc, że ceremonia się opóźni" - zdradził przyjaciel rodziny w rozmowie z "Faktem".
Niedługo potem te doniesienia potwierdził Tomasz Kopeć z Polskiej Fundacji Muzycznej. Wyjaśnił wówczas, że zaplanowanie podróży z USA do Polski przez brata Tadeusza Woźniaka wymaga czasu. Całej rodzinie zmarłego zależało jednak na tym, by mężczyzna mógł uczestniczyć w ostatnim pożegnaniu artysty.
"To są sprawy rodzinne, rodzina musi dopiąć wiele spraw i pogrzeb się opóźni. Wiele wskazuje na to, że odbędzie się dopiero pod koniec miesiąca. W odpowiednim czasie na naszej stronie również poinformujemy o dacie i miejscu pochówku" - powiedział Tomasz Kopeć.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Shannen Doherty podpisała dokumenty tuż przed śmiercią. Ten koszmar ciągnął się od ponad roku
- Nowe informacje o stanie zdrowia Ewy Bem. Menedżer przekazał, co się z nią dzieje
- Córka Jerzego Stuhra wzruszyła zdjęciem z tatą. "Wspomnienie ostatniej wizyty"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MW MEDIA