Sandra Kubicka pochwaliła się efektami swojej ciężkiej pracy na siłowni i dbaniu o zdrowie przy insulinooporności i zespole policystycznych jajników. Modelka pokazała, jak jej ciało zmieniło się w ciągu roku. Opublikowała filmik, na którym możemy prześledzić jej metamorfozę. Ukochana Barona zmotywowała swoje fanki do działania!
Modelka nigdy nie kryła swoich niedoskonałości. Publicznie przyznawała się do wahania wagi ciała oraz do tego, że ma problemy z cerą. Teraz cieszy się z ogromnego sukcesu.
Sandra Kubicka pokazała przemianę swojego ciała. Jak zmieniło się w rok?
Sandra Kubicka otworzyła się na temat swojej metamorfozy. Podkreśliła, że mimo choroby odnalazła w sobie wolę walki i zdołała popracować nad wymarzoną sylwetką. Na udostępnionym przez nią filmiku widzimy, jakie ćwiczenia wykonywała na siłowni.
Dużo może się zmienić w rok. Jeszcze rok temu miałam insulinooporność, pryszcze na całej buzi, byłam spuchnięta, nie miałam owulacji ani miesiączki. Ta droga nigdy nie jest łatwa i na pewno jest jeszcze cięższa, gdy walczysz z chorobą. Natomiast chcę wam powiedzieć, że jeżeli odnajdziecie w sobie resztki siły i motywacji, które gdzieś ugrzęzły, to wszystko się uda. Dużo zmieniło się w rok, a to jeszcze nie koniec- zapowiedziała modelka.
Internautki są pod wrażeniem determinacji modelki. Jest dla nich przykładem na to, że każdy może zawalczyć o swoje zdrowie i wygląd.
"Tak tego dziś potrzebowałam. Sama mam PCOS i tez walczę, aby było lepiej. Gratulacje" - napisała fanka Sandry Kubickiej.
"Dzięki za motywację. Ja za 10 miesięcy mam ślub i marzę, żeby wrócić do formy. A ciągle odkładam treningi w czasie. Nie wspomnę o diecie. Też mam PCOS i masę innych rzeczy. Ehhh... Jak patrzę na tę rolkę, to czuję, że i dla mnie jest szansa" - zwierzyła się inna kobieta.
"I żeby nikt nie pisał, że to geny, bo jak widać, wystarczy zejść z kanapy j ruszyć tyłek" - napisała kolejna osoba, podkreślając, że chodzi jej wyłącznie o determinację modelki w chodzeniu na siłownię.
Sandra Kubicka o walce z chorobami
Sandra Kubicka od kilku lat walczy z PCOS, czyli zespołem policystycznych jajników. Później dowiedziała się również o insulinooporności. Rok temu w wywiadzie z "Glamour" opowiedziała o tym, jak pod wpływem chorób zmieniało się jej ciało.
"Przede wszystkim warto zaznaczyć, że istnieją policystyczne jajniki, czyli takie, na których powstają pęcherzyki, a przez to wyglądają trochę inaczej oraz zespół policystycznych jajników. Towarzyszą mu nadwaga, zarost w różnych miejscach na ciele, niedoskonałości w okolicach żuchwy, brak owulacji, miesiączki, jak również depresja. Niestety pojawiły się u mnie wszystkie te symptomy" - wyznała.
Modelka przeszła na dietę, dba o ciało na siłowni i regularnie konsultuje się z lekarzami. W końcu udało jej się unormować hormony.
"Zaczęłam miesiączkować, moje włosy rosną, nie mam już pryszczy na twarzy. Co więcej, zniknęła insulinooporność. Na początku zażywałam leki, które są zalecane osobom zmagającym się z cukrzycą, ale po pewnym czasie z nich zrezygnowałam i skupiłam się na zdrowej diecie. To przyniosło niesamowite efekty. Myślę, że jeśli będę dalej podążać tą drogą, to będzie super. Oczywiście każdy przypadek jest inny. Dlatego warto regularnie konsultować swój stan zdrowia z lekarzem" - zachęcała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Tadeusz Wiśniewski nie żyje. Występował u boku Adolfa Dymszy
- Chrissy Teigen jest w ciąży dwa lata po osobistej tragedii. "Jestem pełna nadziei"
- Agata Rubik o zachowaniu Polaków w samolocie. "Wstyd. Padają wyzwiska i groźby"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA