Sylwia Peretti zabrała głos. Ujawniła treść ostatniej rozmowy z synem

Sylwia Peretti
Sylwia Peretti
Źródło: Instagram/player.pl
15 lipca świat Sylwii Peretti legł w gruzach. W tragicznym wypadku wraz z trzema kolegami zginął jej ukochany syn, Patryk. Gwiazda niedawno zdecydowała się na pierwszy wywiad, w którym niejako mierzy się z przeszłością. Przytoczyła ostatnią rozmowę z dzieckiem i w emocjonalnym poście zwróciła się do Internautów.

Wypadek na moście Dębnickim w Krakowie wstrząsnął Polską. Na miejscu zginęło 4 młodych mężczyzn, w tym syn Sylwii Peretti. Gwiazda TTV przyznała, że tego dnia czuła dziwny niepokój. Teraz w emocjonalnym wywiadzie wróciła pamięcią do najgorszej chwili swojego życia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Polskie gwiazdy, które zmarły młodo. Odeszli niespodziewanie
Źródło: MWMEDIA, Facebook, Wikimedia Commons, screen Youtube

Sylwia Peretti o ostatniej rozmowie z synem

Sylwia Peretti udzieliła pierwszego i jak zaznacza ostatniego wywiadu na temat tragicznej śmierci syna. W rozmowie dla magazynu "Viva!" wróciła pamięcią do ostatnich chwil spędzonych z dzieckiem i ich rozmowy.

"Dzień wcześniej siedzieliśmy u mnie razem na grillu i nagle Patryk wypalił, że bardzo mnie kocha. Zdziwił mnie tym wyznaniem i zapytałam go, skąd ten nagły przypływ czułości. "Wiecznie marudzisz, że za mało mówię ci, że cię kocham" - zaśmiał się" - powiedziała.

Sylwia Peretti zaznaczyła również, że każdego dnia pojawia się przy grobie syna i stara się powiedzieć wszystko to, co czuje.

"Każdego dnia jadę do Patryka na cmentarz, siadam przy jego grobie i mówię do niego. Opowiadam mu o bólu, który rozrywa mnie na strzępy, i o wielkiej dziurze, która powstała w moim życiu. [...] Czuję jego obecność obok, czuję, że chciałby, abym uporała się ze swoją stratą. [...] Jako matka nie spocznę do chwili, gdy dusza mojego syna się nie uwolni. Wiem, że jeśli Patryk patrzy na to, co dzieje się dookoła mnie teraz, nie jest spokojny. Może sięgnę po pomoc duchownego, bo tylko taka osoba jest w stanie mi doradzić, jak mogę pomóc duszy Patryka" - mówiła.

Sylwia Peretti zdecydowała się na kolejny wpis w mediach społecznościowych

W pierwszym wpisie, który pojawił się na instagramowym profilu Sylwii Peretti po tragicznych wydarzeniach z 15 lipca celebrytka wyznała, że wciąż nie potrafi wrócić do normalności i walczy o każdy dzień. Ponad miesiąc później na jej koncie pojawił się kolejny wpis zwieńczony zdjęciem w czerni i bieli. Widać na nim celebrytkę i jej nowy tatuaż, napis: "Patryk - Amour de ma vie", co oznacza "Patryk - miłość do życia".

"Pierwszy i ostatni raz otworzyłam niezagojone rany. Nic gorszego, niż tragedia z 15.07 mnie już spotkać nie może... To krzyczące nagłówki i ludzka nienawiść zmusiły mnie, by ten jeden raz zabrać głos - dla Patryka. [...] Mi pozostał jedynie tatuaż na ręce: Patryk - Amour de ma vie, oraz nieskończona matczyna miłość" - napisała.

Zaledwie w kilka godzin post polubiło niemal 60 tysięcy osób. Sekcja komentarzy została wyłączona.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Instagram/player.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości