Ujawniono sprawozdanie finansowe fundacji księcia Harry'ego i Meghan Markle. Stracili miliony

Książę Harry i Meghan Markle
Książę Harry i Meghan Markle
Źródło: Getty Images
Meghan Markle i książę Harry trzy lata temu podjęli decyzję o odejściu z brytyjskiej rodziny królewskiej, ale chcieli kontynuować dzieło pomocy społeczeństwu. Książęca para założyła organizację Archewell, która wspiera różne społeczności. Fundacja straciła ogromne pieniądze.

Z pomocą fundacji Sussexowie pomagają m.in. w tworzeniu ośrodków pomocy doraźnej w częściach świata narażonych na zmiany klimatyczne. Z okazji 40. urodzin Meghan Markle uruchomiła w 2021 r. inicjatywę "40x40”, której celem jest nakłonienie ludzi na całym świecie do poświęcenia 40 minut na wsparcie powrotu kobiet na rynek pracy. Aby uczcić drugie urodziny syna Archiego, małżeństwo opublikowało oświadczenie na stronie internetowej swojej fundacji, wzywając do przekazywania datków na rzecz równości szczepionek na całym świecie.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Marcin Prokop o przyszłości córki. "Nie będzie tą osobą, która po moich plecach wespnie się do show-biznesu"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Meghan Markle i książę Harry stracili miliony

Meghan Markle i książę Harry założyli fundację w 2021 roku. Na stronie internetowej podali, że ich głównym celem jest podnoszenie na duchu i jednoczenie społeczności. Niestety w tym roku stracili miliony. Zagraniczne media informują o tym, że właśnie ukazało się sprawozdanie finansowe organizacji za 2022 rok. Archewell otrzymała od darczyńców 1,6 miliona funtów, co po przeliczeniu daje sumę ponad ośmiu milionów złotych. Niestety, okazuje się, że fundacja odnotowała znaczny spadek. Wynosi on 8,7 miliona funtów (43,7 miliona złotych) w porównaniu do 2021 roku.

Sussexowie deklarują, że nie pobierają pensji za pracę w fundacji, której mają poświęcać godzinę tygodniowo. Zatrudniają jednak trzy kluczowe osoby, którym w 2022 roku zapłacili 508 881 funtów (około 2,6 miliona złotych).

"Archewell to nazwa, która łączy w sobie starożytne słowo oznaczające siłę i działanie oraz drugie, które przywołuje na myśl głębokie zasoby, z których każdy musi czerpać" – stwierdziła para we wspólnym oświadczeniu dla "USA Today".

Książę Harry boi się o bezpieczeństwo rodziny

Media żyją również informacją o tym, że książę Harry złożył skargę na organizację, która odpowiada za bezpieczeństwo członków rodziny królewskiej. Zdaniem instytucji młodszy syn króla Karola III i jego żona nie powinni być chronieni w takim samym stopniu, co reszta royalsów. 7 grudnia 2023 roku w Londynie odbyła się kolejna rozprawa w tym temacie. Mąż Meghan Markle wysłał do sądu swoją przedstawicielkę, prawniczkę Shaheed Fatimę. Kobieta przeczytała oświadczenie księcia.

"Wielka Brytania jest moim domem. Wielka Brytania ma kluczowe znaczenie dla dziedzictwa moich dzieci i jest miejscem, w którym chcę, żeby czuły się one jak w domu, tak samo jak w miejscu, w którym obecnie mieszkają w USA. Nie może to mieć miejsca, jeśli nie ma możliwości zapewnienia im bezpieczeństwa, gdy przebywają na brytyjskiej ziemi" — przekazał książę.

Książę Harry nawiązał do sytuacji Meghan Markle, która wiele razy padała ofiarą rasistowskich komentarzy. Księżna dostawała też pogróżki od ugrupowań antymonarchistycznych.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości