Sandra Kubicka cierpi na PCOS, czyli zespół policystycznych jajników. Celebrytka w internecie relacjonuje swoją walkę z chorobą. Tym razem zdobyła się na szczere wyznanie na temat stanu swoich jajników.
Sandra Kubicka to modelka, która przez długi czas mieszała w Stanach Zjednoczonych. Tam rozwinęła swoją karierę, którą kontynuuje po powrocie do Polski. W ojczyźnie znalazła też miłość. Celebrytka jest związana z muzykiem Aleksandrem Milwiwem-Baronem.
Sandra Kubicka cierpi na PCOS - co to za choroba?
Sandra Kubicka dwa lata temu usłyszała niezbyt ciekawą diagnozę. Celebrytka dowiedziała się, że choruje na PCOS, czyli zespół policystycznych jajników. Jakie są objawy choroby? PCOS powoduje zaburzenie wydzielania hormonów, przez które kobiety mają problem z płodnością, nadmiernym owłosieniem czy trądzikiem. Sandra Kubicka często na Instagramie opowiada, jak się czuje i relacjonuje wizyty u lekarzy. W jednym z wywiadów przyznała, że przez chorobę przytyła aż 17 kg i że jej ciało produkuje zbyt dużo testosteronu.
"Ja nie wiedziałam o istnieniu tej choroby. Podejrzewałam tarczycę, podejrzewałam cukrzycę. Przytyłam 17 kg, miałam okropny trądzik, bulwy podskórne, które pękały, bolały [...] Całe życie byłam bardzo wysportowana, byłam modelką i nie miałam problemu z nadwagą ani z trądzikiem. I nagle w jakieś trzy miesiące wszystko się zmieniło i wywróciło do góry nogami. W trzy miesiące przytyłam prawie 17 kg. Mama powiedziała mi, żebym poszła do ginekologa i zbadała się pod tym kątem" – wspominała początki choroby Sandra Kubicka w wywiadzie w "Dzień Dobry TVN".
Sandra Kubicka o objawach PCOS
Sandra Kubicka często opowiada o objawach swojej choroby, aby uświadomić wszystkich, jak poważne jest to schorzenie.
"Zawsze byłam znana jako 'jedno z najseksowniejszych nazwisk Ameryki'. Bukowały mnie wszystkie firmy produkujące stroje kąpielowe, a teraz wstydzę się nawet po domu chodzić w bieliźnie. Dla mnie, dla mojej głowy, to straszna zmiana. Mam wrażenie, że moje ciało nie należy do mnie, tylko do choroby" – mówiła Sandra Kubicka w rozmowie z Hello Zdrowie.
Tym razem Sandra Kubicka na Instagramie podzieliła się z fanami nową diagnozą lekarzy. Modelka nie kryła łez. Na InstaStory podzieliła się informacją, że jej jajniki nie pracują, tak, jak u innych kobiet.
"Nienawidzę PCOS. Jeżeli macie żonę, siostrę, przyjaciółkę, która ma PCOS, w skrócie, obchodźcie się z nimi jak z jajkiem" - przyznała.
Sandra Kubicka dodała, że jej lewy jajnik nie działa prawidłowo.
"Lewy jajnik nadaje się do 'śmieci', ale mam jeszcze prawy" - powiedziała.
Pod postami o PCOS fani Sandry Kubickiej starają się wesprzeć modelkę w chorobie.
"Też z tym walczę. Jest coraz lepiej, u mnie jeszcze doszedł podwyższony kortyzol, psychoterapia, leki" - piszą fani.
"Tak tego dziś potrzebowałam. Sama mam PCOS i też walczę, aby było lepiej. Gratulacje"- dodała jedna z obserwatorek.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Agnieszka Kotońska chce uciąć plotki o swoim wykształceniu. "Znalazłam świadectwa"
- Krzysztof Skórzyński o tym, gdzie poznał Małgorzatę Rozenek. "Śpiewałem z Radkiem na scenie"
- Kulisy programu "MasterChef". Magda Gessler o łzach na planie. Urodziny Michela Morana i goście specjalni
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA