Aktorzy spadli z balkonu w trakcie spektaklu "Romeo i Julia". Ich stan określono jako ciężki

Teatr Narodowy, Budapeszt
Teatr Narodowy, Budapeszt
Źródło: iStockphoto
Węgierscy aktorzy spektaklu "Romeo i Julia" odgrywali właśnie scenę na balkonie, gdy ten nagle runął na ziemię. Artyści spadli wraz z konstrukcją z wysokości czterech metrów. Oboje przeszli już operacje złamanych kończyn. Obecnie ich stan jest ciężki, ale stabilny.

W trakcie spektaklu "Romeo i Julia" w Teatrze Narodowym w Budapeszcie dwoje aktorów doznało poważnych obrażeń na skutek awarii scenografii. Júlia Szász, w roli Juli, oraz Otto Lajos Horváth, grający ojca Capuleta, spadli z wysokości około 4 metrów. Konstrukcja metalowego balkonu zawiodła podczas drugiego aktu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Aleksandra Adamska o swojej roli w "Skazanej"

Aktorzy po wypadku przeszli już operacje

Zdarzenie miało przebieg tym bardziej dramatyczny, że aktorzy upadli na ziemię poza zasięgiem wzroku widzów, bezpośrednio na granicy sceny i kulis. Ratownicy zostali wezwani natychmiast po wypadku, a poszkodowanych przetransportowano do Kliniki Traumatologii. Operacje złamanych kończyn obojga przeprowadzono jeszcze tego samego dnia. Ich obecny stan jest ciężki, ale stabilny.

Dyrektor Teatru Narodowego Węgier, Attila Vidnyánszky, po zajściu złożył rezygnację. Została ona jednak odrzucona przez ministra kultury Jánosa Csáka. Trwa dochodzenie w sprawie niedopełnienia norm bezpieczeństwa pracy aktorów. Dyrektor oświadczył, że obecnie czeka na raporty komisji badającej sprawę.

Dyrektor węgierskiego teatru jest przyjacielem Viktora Orbana

BBC podaje, że dyrektor Attila Vidnyánszky to bliski przyjaciel premiera Viktora Orbana. Sprawował funkcję dyrektora Teatru Narodowego przez ostatnie 10 lat, a jego kadencja miała trwać do 2028 roku.

Zarówno dyrektor, jak i minister kultury odwiedzili już poszkodowanych aktorów w szpitalu Uniwersytetu Semmelweis, życząc im szybkiego powrotu do zdrowia. Istnieją niepotwierdzone doniesienia sugerujące, że aktorzy mogli sygnalizować potencjalne zagrożenia związane z projektowaną scenografią. Tych spekulacji teatr jednak nie potwierdza.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas także znaleźć na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: iStockphoto

podziel się:

Pozostałe wiadomości