Krystyna Janda o wyjściu z więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. "Zmroziło mnie"

Krystyna Janda
Krystyna Janda
Źródło: MWMEDIA
Krystyna Janda rozmawiała z Odetą Moro w programie "Onet Rano". W wywiadzie nie mogło zabraknąć komentarza na temat ostatnich wydarzeń politycznych. Aktorka jednoznacznie skomentowała wyjście na wolność Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Przyznała, że należy "rozliczyć poprzednią władzę".

Skazani prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycie władzy jako szefowie CBA zostali ostatecznie ułaskawieni przez prezydenta Andrzeja Dudę. A to oznacza, że politycy PiS mogli wyjść z więzienia. 23 stycznia wieczorem Mariusz Kamiński opuścił areszt śledczy w Radomiu, a Maciej Wąsik wyszedł z więzienia w Przytułach Starych. Powitał ich tłum, który cieszył się z ich uwolnienia. Zachowanie sympatyków PiS nie mieści się w głowie Krystynie Jandzie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

"The Traitors. Zdrajcy" - o czym jest polska wersja programu?

Krystyna Janda o wyjściu z więzienia Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

Ułaskawienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika nie oznacza jednak uniewinnienia. Sąd zakazał im pełnia funkcji publicznych przez pięć lat, stracili też czynne prawo wyborcze. Według Krystyny Jandy politycy PiS powinni zostać rozliczeni z przestępstw, które popełnili.

"Uważam, że ci, którzy popełnili przestępstwa, powinni być z tych przestępstw rozliczeni. Nie jestem jednak za rozliczeniem generalnym z ludźmi, którzy nie popełnili przestępstw. Indywidualnie, funkcjonariusze państwa, partii i osoby, które zarządzały naszym majątkiem narodowym i popełniły przestępstwa, powinni zostać ukarani' - stwierdziła stanowczo aktorka.

Podczas wyjścia z więzienia Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika tłum skandował: "Chwała bohaterom". Aktorka przyznała, że ją to przeraziło, gdyż nie pojmuje, że do tych ludzi mogą nie docierać argumenty o winie polityków.

"Przeraziło mnie to, co ci ludzie krzyczeli. Zmroziło mnie. Ja powoli już tego nie rozumiem. Nie wiem, czy to starość, czy ja tracę zmysły. Co ci ludzie sobie myślą, gdzie są te racje, argumenty, które ich przekonały. Patrzę jak na inny gatunek istnienia" - wyjaśniła zdruzgotana gwiazda.

Krystyna Janda o sytuacji politycznej w kraju

Krystyna Janda to jedna z gwiazd, która często zabiera głos w sprawach ważnych społecznie. Chętnie komentuje też sprawy polityczne. Aktorka wyznała jednak w wywiadzie dla Onetu, że nie śledzi na bieżąco wydarzeń politycznych przez natłok obowiązków.

"Każdego dnia jesteśmy zasypywani faktami. Ja pracuję cały dzień i oglądam to wszystko tylko w nocy" — powiedziała.

Jednak Krystyna Janda przyznała, że obserwując zachodzące zmiany, takie jak powstawanie komisji śledczych i rozliczanie poprzedniego rządu czy zmiany w mediach publicznych może powiedzieć, że czuje się lepiej.

"Mam poczucie ładu. Mam poczucie, że następuje jakieś rozliczanie, przegrupowanie, zaczynamy się orientować, co się działo. Wychodzą na wierzch sprawy, o których nie mieliśmy pojęcia, mnie to przeraża" - wyznała gwiazda.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Czytaj też:

Autor: Kamila Jamrożek

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości