Adrian Szymaniak z 3. edycji "Ślub od pierwszego wejrzenia" w zeszłym roku doznał nieszczęśliwego wypadku, który odbił się negatywnie na jego życiu. Mężczyzna poślizgnął się w łazience, co zakończyło się obrażeniami jednej z nóg. Niestety, choć od wypadku minęło już sporo czasu, jego stan się nie polepsza. Druzgocące wieści przekazała jego żona Anita Szydłowska na Instagramie.
Anita i Adrian to para, która zdobyła serca widzów 3. sezonu programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Odnaleźli miłość w nietypowych okolicznościach, a potem zbudowali trwałe małżeństwo. Para doczekała się dwójki dzieci, którymi troskliwie się opiekują. Niestety niespodziewana kontuzja uniemożliwia Adrianowi wykonywanie codziennych czynności i sprawowanie opieki nad synem i córeczką. Jak się obecnie czuje?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
"Ślub od pierwszego wejrzenia"– rozmowy z uczestnikami 7. sezonu
"Ślub od pierwszego wejrzenia"– rozmowy z uczestnikami 7. sezonu
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" – stan zdrowia
Anita Szydłowska ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zorganizowała ostatnio sesję pytań i odpowiedzi na Instagramie. Uczestniczka dostała wiele zapytań na temat stanu zdrowia męża. Fani dopytywali jak sytuacja z nogą Adriana Szymaniaka, czy jest już może lepiej. Niestety Anita nie miała dla nich dobrych wieści.
"Niestety nadal bardzo źle. Pół roku wszelkich konsultacji, badań, leczenia wieloma metodami nie przyniosło skutków. Konieczna będzie operacja, wycięcie leja i założenia opatrunku pod ciśnieniem w najbliższym czasie" - odpowiedziała na nurtującą obserwatorów kwestię.
Przypadek uczestnika "ŚOPW" pokazuje, jak nieprzewidywalny jest los. Krótka chwila nieuwagi poskutkowała wypadkiem, który zaważył na całym życiu Adriana. Mężczyzna od dłuższego czasu nie może normalnie funkcjonować.
"Kontuzja uniemożliwia większość aktywności fizycznych, kąpieli w basenach, odwiedzenia plaży, jazdy na nartach czy innych obciążeń. Opatrunki zmieniane są dwa razy dziennie" - żaliła się zrozpaczona Anita.
Czytaj też: Anita ze "ŚOPW" szczerze o relacji z mężem. "Podjęliśmy dobrą decyzję"
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ma uszkodzoną nogę – co się stało?
Adrian Szymaniak w lipcu 2023 roku zaliczył nieprzyjemny incydent w łazience. Na InstaStories opublikował zdjęcie ze Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i napisał: "Nie spodziewałem się takiej nocy".
Fani zaczęli zalewać Adriana Szymaniaka prywatnymi wiadomościami, dlatego mąż Anity Szydłowskiej wyjaśnił, co się dokładnie stało. Wyznał, że przewrócił się pod prysznicem i rozciął sobie stopę. Rana wymagała założenia szwów.
"Wchodziłem do wanny, aby wziąć prysznic na koniec dnia. Lewą nogą się poślizgałem, a prawa była już nad wanną, w której na dnie leżał odwrócony korek spustowy. Finał historii: boli jak cholera. Stopa pozszywana. RTG nie wykazało nic poważnego" - wyjaśnił.
Później Anita informowała kilka razy, że sytuacja zdrowotna Adriana wciąż jest trudna. Wykonano mu badania, które nie wykazały obecności zakażenia, ale jego noga wciąż sprawia wiele kłopotów. Rana wcale się nie goiła, a lekarze coraz częściej wspominali o operacji. Co więcej, kontuzja pokrzyżowała rodzinie plany podróżnicze, a nawet skutecznie uniemożliwiła prowadzenie normalnego trybu życia.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Katarzyna Chorzępa o scenach intymnych w "Na Wspólnej", kompleksach i życiu prywatnym [TYLKO U NAS]
- Leszek Możdżer o nowej płycie. Pokazał swoje królestwo. "Muzyka ma potencjał uzdrawiania ludzi"
- Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella uczęszcza do elitarnej szkoły. Uczyły się tam gwiazdy
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Player