Damian Michałowski pochwalił się efektem metamorfozy. W 12 tygodni zrzucił 9 kg

Damian Michałowski pochwalił się efektem metmorfozy
Damian Michałowski pochwalił się efektem metmorfozy
Źródło: MWMEDIA
Damian Michałowski postanowił popracować nad sylwetką. W trakcie żmudnych 12 tygodni pracy towarzyszyły mu kamery "Dzień Dobry TVN". Teraz dziennikarz zaprezentował efekty końcowy. Sylwetka robi wrażenie.

Damian Michałowski jest jednym z prowadzących w porannym paśmie stacji TVN. Wraz z Pauliną Krupińską-Karpiel kilka razy w tygodniu wita widzów "Dzień Dobry TVN" i towarzyszy im w pierwszych godzinach poranka. Prowadzący stworzyli zgrany duet na ekranie, ale czy mają kontakt również poza nim? Okazuje się, że ich rodziny spotkały się pierwszy raz dosyć niedawno!

- My przez prawie 3 lata, które się znamy, nie spotkaliśmy się prywatnie z rodzinami ani razu, aż do tych wakacji. To było świetne spotkanie. Tak dobrze nam ono wyszło, że postanowiliśmy je powtórzyć. Dwa dni później znowu się spotkaliśmy we Włoszech, zupełnie przypadkowo. Paula z Sebastianem i dzieciakami wsiedli do samochodu i przyjechali do nas 80 km. Zrobiliśmy urodziny Henia, bawiliśmy się rewelacyjnie - zdradził w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Damian Michałowski o żonie

Damian Michałowski przeszedł metamorfozę

Damian Michałowski jest aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Za pośrednictwem instagramowego profilu dzieli się refleksjami, codziennością i fragmentami zawodowej kariery. Niedawno prowadzący "Dzień Dobry TVN" pochwalił się efektami 12-tygodniowej metamorfozy. Okazuje się, że dziennikarz od pewnego czasu czuł się ze sobą źle. Telefon od trenera personalnego pchnął go do działania. Na tyle mocno, że zmianom przyglądali się nie tylko specjaliści, ale również widzowie!

"Po wakacjach chciałem coś w sobie zmienić, bo czułem się źle. Wtedy zadzwonił Raczek i zaprosił na treningi sylwetkowe. Przypadek? W życiu nie ma przypadków, są tylko znaki. Dietetycznie oczy otworzyła mi Marta, a całym eksperymentem zainteresowała się moja redakcja DD TVN. Tak powstał z tego cykl. Wiadomo - kamery motywują jeszcze bardziej" - przyznał Damian Michałowski.

Prezenter wyznał, że choć ostatniego tygodnie roku to pracowity czas nie tylko prywatnie, ale również zawodowo, ani na chwilę się nie poddał.

"Ostatnie miesiące, to najgorętszy zawodowo czas w roku. Mnóstwo nagrań, spotkań czy wyjazdów (także tych zagranicznych). Ostatnie miesiące, to najgorętszy czas przede wszystkim „rodzinnie”. Przedszkole, jasełka, zajęcia piłkarskie, pływackie. Nie zrezygnowałem z niczego. Treningi miałem 3 razy w tygodniu" - dodał.

Damian Michałowski schudł 9 kg i stracił prawie 8% tkanki tłuszczowej. Jak podkreślił, eksperyment "Forma w 3 miesiące" jest jak najbardziej możliwy do zrealizowania dla przeciętnego zjadacza chleba. Dlaczego? "Eksperyment nie odbył się w warunkach laboratoryjnych, a zwykłych - życiowych. I mogę Wam śmiało powiedzieć - że da radę. Wystarczy zaprzyjaźnić się z dwunastoma literami, które odpowiadają za wszystko: KONSEKWENCJA" - podsumował. Mimo osiągnięcia wymarzonej sylwetki dziennikarz nie zamierza rezygnować ze zdrowego stylu życia. A efekt? Widoczny gołym okiem.

Damian Michałowski - kariera, życie prywatne

Damian Michałowski jest polskim dziennikarzem i prezenterem. Urodził się w 1988 roku w Zielonej Górze. Jego medialna droga rozpoczęła się od radia - był redaktorem sportowym w Radiu TOK FM w Warszawie, a w 2010 roku związał się z Radiem Zet. Od marca 2020 roku jest jednym z prowadzących "Dzień Dobry TVN".

Damian Michałowski jest aktywnym użytkownikiem mediów społecznościowych. Jego profil na Instagramie obserwuje prawie 70 tys. internautów. Dziennikarz dba o prywatność. Wiadomo jednak, że ma żonę Polę oraz dwoje dzieci - syna Henryka i córkę Helenę.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Przeczytaj też:

Autor: Dominika Kowalewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości