Katarzyna Gąsienica pokazała zabawne zdjęcie. "Nowy rok, stara ja"

Katarzyna Gąsienica i Andrzej Gąsienica
Katarzyna Gąsienica podsumowała swój rok. Jak będzie wyglądał kolejny?
Źródło: MWMEDIA
Kasia Gąsienica to jedna z najbardziej charakterystycznych i lubianych uczestniczek programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Chętnie pokazuje widzom i internautom swoją codzienność i życiowe perypetie. Niedawno z okazji swoich urodzin i zakończenia roku zdobyła się na krótkie podsumowanie. "Taką lubimy cię najbardziej" - czytamy w komentarzach.

Katarzyna i Andrzej Gąsienicowie w kilka chwil zawładnęli sercami widzów TTV. Para swoim żartobliwym podejściem do życia i góralskim stylem zaskarbiła sympatię internautów i fanów programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Jakie mają postanowienia na nowy rok? Za pośrednictwem Instagrama uchylili rąbka tajemnicy. 

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Marek Morus o zaręczynach z partnerką. Jak zareagowała?
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Katarzyna Gąsienica o planach na nowy rok 

Katarzyna Gąsienica na swoim profilu na Instagramie zgromadziła niespełna 120 tysięcy obserwujących. To właśnie oni jako pierwsi zobaczyli zdjęcie, które pojawiło się w mediach społecznościowych jako podsumowanie mijającego i zapowiedź nadchodzącego roku. Bohaterka "Gogglebox. Przed telewizorem" w góralskim odzieniu zapozowała z szampanem i napisała krótko: 

"Nowy rok, stara ja". 

Pod postem w kilka chwil pojawiły się dziesiątki komentarzy i polubień od internautów. 

"Taką lubimy Cię najbardziej" - czytamy.

"Zdrówko królowo Tatr" - napisał Mateusz "Big Boy" Borkowski. 

"Ja w nowym roku życzę sobie, żebym mogła oglądać Cię częściej w telewizji" - napisała jedna z internautek. 

Andrzej Gąsienica o początkach w "Gogglebox. Przed telewizorem"

Andrzej Gąsienica niedawno udzielił nam wywiadu, w którym dokładnie opowiedział o tym, jak zaczęła się jego przygoda z telewizją. Szybko okazało się, że o zgłoszeniu do programu zadecydowała żona, Katarzyna, która była wielką fanką formatu. Wyjawił także, że na początku show-biznesowej przygody małżeństwo mierzyło się ze sporą krytyką. 

- Jeśli chodzi o rozpoczęcie przygody z "Goggleboxem" to było tak, że Kaśka zawsze to lubiła oglądać w telewizji i gdzieś jej wyskoczyło w sieci, że jest casting. Wysłaliśmy zgłoszenie, ale odpisali, że casting się skończył 2 dni wcześniej i że już niestety za późno jest i zapraszają w następnym sezonie. Pół roku później wysłała i jesteśmy. A z racji tego, że tego nie oglądałem, to ten casting traktowałem tak z przymrużeniem oka. Więc chyba dlatego też się udało, bo podeszliśmy do tego bardzo na luzie. [...] Na początku nie było tak pozytywnie, jeśli chodzi o fanów. Zauważyłem, że zawsze nowe ekipy komentujące nie mają dobrej opinii wśród internautów. I u nas też tak było, że na początku było dużo krytycznych opinii, że po co, że niepotrzebni, że nudni, że nic nie wnosimy do programu. Dopiero po roku zaczęły się pojawiać pozytywne komentarze. Musieliśmy sobie na to zapracować  - powiedział Andrzej Gąsienica w rozmowie z Dominiką Kowalewską. 

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości