Paweł z "HP" skomentował wygraną Kori i Jacka. Takich słów nikt się nie spodziewał

Paweł Babiuch z "Hotelu Paradise"
"Hotel Paradise" oficjalnie się skończył, jednak nie oznacza to, że widzowie będą mogli odczuć brak emocji i codziennego kontaktu z uczestnikami programu. Zapowiedzieli bowiem chętnie korzystanie z mediów społecznościowych. W romowie z nami wyjawili szczegóły, których nie dowiecie się z rajskiego show. Zaskakująco finałową Pandorę ocenił też Paweł Babiuch. Zobaczcie sami.

7. edycja "Hotelu Paradise" obfitowała w emocje. Paweł Babiuch i Oliwia Petryna doszli wspólnie bardzo daleko. Choć nie byli ze sobą w parze długo, według wielu widzów zaczęło ich łączyć prawdziwe uczucie. Pech chciał, że odpadli tuż przed wielkim finałem. Uczestnik w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz dla naszego serwisu opowiedział więcej o ostatnich chwilach w programie.

"Hotel Paradise 7". Paweł Babiuch zaskakująco o Pandorze

Finałowa Pandora zgodnie z przewidywaniami wzbudziła wiele emocji. Okazało się, że mimo zapewnień o wielu rozmowach i wyjaśnieniach, w uczestnikach wciąż zostały zadry. Paweł Babiuch w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz postanowił poruszyć ten temat.

- Co do tej Pandory, bo ta Pandora też była ciekawą sytuacją. [...] Myślę, że dużo osób kierowało się wewnętrznymi bólami, może problemami związanymi z drugą osobą, niż faktycznie tym, która para ma największe szanse przetrwać po hotelu. I tak samo ta Pandora jak i według mnie cały ten finał odbył się wyłącznie poprzez głosowanie kogo bardziej lubię, kogo mniej lubię i... Wydaje mi się, że taki był finał, także widzowie myślę, że mogą być rozczarowani trochę - powiedział.

Paweł Babiuch o wygranej parze. Co naprawdę o tym uważa?

Wielu widzów z pewnością było zaskoczonych tym, kto wygrał 7. edycję "Hotelu Paradise". Co ciekawe zdanie to podziela uczestnik, który odpadł z programu tuż przed oficjalnym jego zakończeniem. Co naprawdę sądzi o zwycięzcach? Jak ocenia ich relację? Swoją wypowiedzią rzucił pewien cień na związek Jacka i Kori...

- Zasłużenie? No tak... 50-50 bym szczerze powiedział. Oni gdzieś tworzyli fajną relację. To, co się zdarzyło po hotelu, to myślę, że też dużo ludzi zszokuje i myślę, że da taką nutkę tego, że jednak do końca... Według mnie powinna wygrać para, która faktycznie jakby utworzy taką szczerą relację. U nich trochę tak to później już nie wyglądało, co nie zmienia też faktu, że pewnie było też mało dram gdzieś takich może w związku z nimi, dlatego jakby gdzieś podczas tej całej Pandory i finału dużo osób też może zapomniało o tym, bądź kierowali się jakąś taką sympatią może do drugiej osoby - dodał.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: TVN7

podziel się:

Pozostałe wiadomości