Tori z "HP" wyjawiła, co sądzi o zaręczynach Krzysztofa. Pojawił się żal?

Tori z "Hotelu Paradise" o relacji z Krzysztofem po finale
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Victoria "Tori" Wojciechowska i Krzysztof Ćwiernia tworzyli zgraną parę w "Hotelu Paradise". Jak się jednak dowiedzieliśmy, była to relacja oparta na przyjaźni. Co ciekawe, niedługo po powrocie do Polski uczestnik odnalazł miłość i... oświadczył się ukochanej! Tori w rozmowie z Dagmarą Olszewską wyjawiła, jak zareagowała na te rewelacje.

Finał 7. edycji "Hotelu Paradise" już za nami. To, czy po programie powstały jakieś pary i jak po kilku miesiącach od nagrań w kolumbijskim raju wyglądają relacje uczestników elektryzuje widzów i internautów.

Victoria "Tori" Wojciechowska o narzeczonej Krzysztofa

Tori w rozmowie z Dagmarą Olszewską wyjaśniła, że nie próbowała nawiązać relacji z Krzysztofem po powrocie do Polski. Jednak jak przyznała, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Uczestnik "Hotelu Paradise" jest już bowiem szczęśliwie zakochany i... zaręczony! Jak Victoria zareagowała na te wieści?

- Krzysiu też mi powiedział, że mogę o tym mówić. Krzysiu się oświadczył, więc bardzo się cieszę i jeszcze raz tutaj oficjalnie mu też gratuluję. Jego narzeczoną też już poznałam, więc mamy też bardzo fajny kontakt. [...] Naprawdę bardzo się z tego cieszyłam, bo wiedziałam, że między nami jest tylko relacja przyjacielska. Na tamten moment [w programie - przyp. red] nie miałam uczuć i one się w przyszłości nie pojawiły - zdradziła.

Tori wyjaśniła również, dlaczego jej związek z Krzysztofem nie miał szans na przyszłość.

- Do Krzysia dotarło też to, że jesteśmy na różnych etapów w życiu. Dużo o tym rozmawialiśmy w "Hotelu Paradise". Mnie to trochę przerażało, jak słyszałam o kwestii ślubu, poważnego wiązania się. Nie byłam na to jeszcze gotowa - powiedziała.

Krzysztof Ćwiertnia z "Hotelu Paradise" o zaręczynach i partnerce

Krzysztof Ćwiertnia w rozmowie z nami przyznał, że z nie udało mu się nawiązać romantycznej relacji z Tori, jednak na szczęście nie musiał czekać długo.

- Do żadnej z uczestniczek moje serce nie zabiło szybciej, natomiast pojawiła się inna dziewczyna w moim życiu, gdzie pojawiło się to uczucie, pojawiła się ta miłość, mam nadzieję, że to będzie się rozwijać w dobrym kierunku. Moje serce do tego stopnia jest zajęte, że kilka dni temu się nawet oświadczyłem - powiedział.

To jednak nie koniec niespodzianek! Uczestnik w rozmowie z nami przyznał, że na znak miłości razem z ukochaną postanowił wykonać kilka znaczących gestów.

- Zrobiliśmy sobie wspólne tatuaże, mamy z boku na uchu to samo, wytatuowaliśmy sobie nasze imiona, gdzie ja wcześniej twierdziłem, że nigdy tego nie zrobię, jednak przy niej zrobiłem, przekłuliśmy sobie sutki i stwierdziła, że jak robimy kolejne szalone rzeczy, to mam coś wymyślić następnego, więc jej się oświadczyłem. Bardzo się dobrze odbieramy, jesteśmy bardzo za sobą i to widać i czuć — powiedział Krzysztof.

Uczestnik 7. edycji "Hotelu Paradise" zdradził również, czy chciałby już zostać ojcem.

- Tak, zaczęły się takie rozmowy, Karolina jest akurat trochę młodsza ode mnie, więc na chwilę obecną się do tego nie spieszy, ja też nie mam parcia na dzieci pomimo swojego wieku, natomiast ostatnio zaczęła rozmowę, że fajnie by było, gdyby takie małe Krzyśki biegały, więc jest pozytywnie. Podoba mi się to, wcześniej nie miałem żadnej chęci ani ochoty oświadczać się swojej dziewczynie z przeszłości, więc tak naprawdę, to już u mnie jest duża zmiana myślenia i podejście do sytuacji, w której się obecnie znajduję — oznajmił.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Player.pl

podziel się:

Pozostałe wiadomości