Maciej Mikołajczak z 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świętuje swoje 37. urodziny. Mężczyzna z tej okazji pochwalił się okolicznościowymi zdjęciami i imprezą, jaką wyprawił w domu. Był okazały tort, balony i muzyka w tle.
Maciej Mikołajczak to jeden z uczestników 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Mężczyzna był wcześniej w związku małżeńskim, jednak ta relacja nie przetrwała próby czasu. Postanowił więc poszukać szczęścia w miłości w telewizji. Programowi eksperci dopasowali do niego Martę Podbioł, jednak para nie przypadła sobie do gustu. Uczestnicy eksperymentu nie utrzymują dziś ze sobą kontaktu i już dawno zadecydowali, że chcą się rozwieść.
Maciej Mikołajczak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świętuje urodziny
Maciej Mikołajczak świętuje swoje 37. urodziny. Mężczyzna spędził je w gronie najbliższych w swoim mieszkaniu w Szczecinie. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" z tej okazji opublikował serię zdjęć na InstaStories.
Na fotografiach widzimy świąteczne dekoracje, a także te urodzinowe. Podczas imprezy w tle grała muzyka.
"Same balony się nie nadmuchają" - napisał jubilat.
Maciej Mikołajczak pochwalił się okazałym tortem z bogatym zdobieniem. Na środku wypieku były cyferki z liczbą kończonych przez niego lat, a także świeczka, tryskająca zimnym ogniem. Mężczyzna nie zdradził, jakie życzenie sobie pomyślał z tej okazji. W czasie trwania programu wiele razy podkreślał natomiast, że jego największym pragnieniem jest założenie rodziny.
"Boże, to już 37" - napisał.
Maciej Mikołajczak po programie związał się z koleżanką
Maciej Mikołajczak i Marta Podbioł zakończyli swoją relację w niezbyt przyjemny sposób. Mężczyzna przy kamerach często krytykował wygląd swojej programowej żony, a w ostatnim odcinku specjalnym porównywał ją nawet do kobiety, która niedawno skradła jego serce. Okazało się wtedy, że jest już w nowym związku.
"Marta jest dość wygodna. Patrycja lubi poeksperymentować. Przykładem może być to, że Marta wolała z hotelu do Jeleniej Góry pojechać taksówką, wydać 120 złotych, a my rekreacyjnie pojedziemy tramwajem, coś zobaczymy. To są dwa inne światy. Charakterami, sposobem bycia bardzo się różnią. Patrycja potrafi przez okno krzyczeć 'I love you', gdy wychodzę do pracy. Marta na takie coś by się może nie zdecydowała" - wyznał w ostatnim odcinku programu.
Specjalnie dla nas te słowa skomentowała Marta Podbioł.
"Odwołał się do sytuacji, w której to ja płaciłam za taksówkę, bo nie chciałam czekać godzinę na autobus, w momencie, gdy byłam na wakacjach i powinnam mile spędzać czas. Jeżeli ktoś już mu sponsoruje z własnej kieszeni, to powinien to docenić albo przynajmniej się dołożyć niż obracać to w coś negatywnego. Nie przypuszczałam, że to będzie kolejny pretekst do przytyków w moją stronę" - mówiła w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Paulina Koziejowska o świętach z Maciejem Orłosiem. "Nasze pierwsze wspólne"
- Agata Kulesza o relacji z córką. "Jestem jej mamą, a nie jej przyjaciółką"
- Marta Malikowska o pierwszych świętach bez "Budynia". Chodzi na terapię
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Screen