Syn gwiazdy TTV zginął w wypadku samochodowym. Ustalono, kto był kierowcą

Nie żyje syn Sylwii Perretti
Nie żyje syn Sylwii Perretti
Źródło: dziendobry.tvn.pl/Instagram
W sobotni ranek w mediach pojawiła się druzgocąca informacja. W tragicznym wypadku samochodowym w Krakowie zginął syn Sylwii Peretti znanej z programu "Królowe życia". Informacje o jego śmierci potwierdził menedżer celebrytki, dodając, że Patryk był pasażerem samochodu. Policja jednak twierdzi inaczej.

W sobotę rano na facebookowej stronie Powiatu Krakowskiego 112 pojawiło się zdjęcie zniszczonego samochodu, leżącego nieopodal Wisły. W komunikacie napisano, że ok. 3 nad ranem doszło do wypadku, w którym zginęło czterech mężczyzn w wieku 20-24 lat.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Artyści, którzy odeszli w 2022 roku
Polscy artyści, gwiazdy i znane osobistości które odeszły w 2022 roku

Nie żyje syn Sylwii Peretti. Policja ustaliła, kto prowadził samochód

Bardzo szybko w mediach pojawiła się informacja, że jedną z ofiar jest syn znanej z programu "Królowe życia" Sylwii Peretti - 24-letni Patryk. Niedługo później Pudelek skontaktował się z menedżerem gwiazdy, który potwierdził smutne doniesienia.

"Tak, to potwierdzona wiadomość. Dzisiaj o 3 w nocy Patryk jako pasażer samochodu zginął w tragicznych okolicznościach. Jest to tragedia dla Sylwii i dla nas wszystkich. To się zdarzyło dosłownie przed chwilą… Patryk nie kierował, miał doświadczenie. Stracili panowanie nad samochodem. Okoliczności tragedii cały czas są ustalane" - powiedział menedżer Sylwii Peretti.

Kilka godzin później w mediach pojawiło się nagranie z wypadku, które zostało opublikowane na oficjalnym profilu miasta Kraków ku przestrodze wszystkich kierowców.

"Tragiczny wypadek przy moście Dębnickim w Krakowie. W nocy kierowca przy dużej prędkości stracił panowanie nad samochodem (być może hamował, ponieważ zauważył pieszego wchodzącego na jezdnię w niedozwolonym miejscu), uderzył bokiem w mur i dachował na schodach prowadzących nad Wisłę. W wypadku zginęło 4 młodych mężczyzn. Dochodzenie prowadzi policja i prokuratura. Ku przestrodze i z prośbą o zachowanie bezpieczeństwa na drogach publikujemy film z monitoringu" - czytamy.

Policja ustaliła nowe szczegóły wypadku

Zgodnie z procedurami prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza wszczęła śledztwo w sprawie umyślnego naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnego spowodowania wypadku w dniu 15 lipca 2023 roku w Krakowie przez kierującego pojazdem marki Renault.

Jak się okazało, wstępne ustalenia różnią się od tych, które przekazał menedżer Sylwii Peretti.

"Wszystkie ustalenia wskazują, że to Patryk P. kierował wskazanym samochodem. W szczególności wskazują na to czynności identyfikacyjne na miejscu zdarzenia, materiał fotograficzny i nagranie z monitoringu ulicznego, na którym widać jak Patryk P. chwilę przed wypadkiem wsiada za kierownicę swego samochodu" - napisano w oficjalnym komunikacie Małopolskiej Policji.

Policja przesłuchuje również świadków zdarzenia, a także oczekują na wynik badania krwi kierowcy, który pozwoli stwierdzić, czy znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: dziendobry.tvn.pl/Instagram

podziel się:

Pozostałe wiadomości