Anna Lewandowska o stereotypach związanych z WAGs. "Piłkarz jest gwiazdą w domu"

Anna Lewandowska
Anna Lewandowska
Źródło: MWMEDIA
Anna Lewandowska została zaproszona na Międzynarodowy Kongres Kobiet w Sporcie w Barcelonie. Odbierając nagrodę, zdradziła kilka szczegółów z życia jako WAGs i odniosła się do związanych z nimi stereotypów. Potwierdziła, że spotkała się z różnymi opiniami, ale sama zauważyła pewną prawidłowość.

Anna Lewandowska nie raz dała się poznać jako dusza towarzystwa. W wielu wywiadach podkreślała, że w przeciwieństwie do swojego męża, jest w stanie szybko odnaleźć się w nowym środowisku, momentalnie zyskując wianuszek znajomych. Jak się okazuje, w pięknej Barcelonie, gdzie na stałe przeniosła się rodzina Lewandowskich, trenerka cieszy się też niemałą popularnością wśród dziennikarzy. Niedawno udzieliła głośnego wywiadu jednej z tamtejszych rozgłośni o trudach związanych z przyjściem na świat małej Klary. Nie minęło wiele czasu, a w Barcelonie znów zrobiło się głośno o trenerce z Polski.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Trening z Anną Lewandowską
Trening z Anną Lewandowską

Anna Lewandowska odebrała nagrodę w Barcelonie

Związek Katalońskich Federacji Sportowych zaprosił Annę Lewandowską na 2. Międzynarodowy Kongres Kobiet w Sporcie. Sportsmenka miała pełnić rolę prelegentki. Podczas wydarzenia okazało się jednak, że związek postanowił nagrodzić trenerkę. Anna Lewandowska odebrała statuetkę w kategorii "sportowej influencerki". Korzystając z uwagi publiczności opowiedziała o karierze zawodniczki karate.

"Trenowałam przez wiele lat, byłam reprezentantką Polski w karate. Natomiast w pewnym momencie, kiedy poznałam męża, zrezygnowałam z bycia zawodowym sportowcem i zdecydowałam, że przeprowadzę się z moim mężem za granicę, gdzie będę go wspierała" - mówiła.

Bynajmniej nie były to słowa żalu. Od tego momentu Anna Lewandowska zaczęła budować dzisiejsze sportowe imperium.

"Przeprowadziłam się, rezygnując ze startów w zawodach z orzełkiem na piersi, ale wiedziałam, że jestem sportowcem z krwi i kości i muszę znaleźć coś dla siebie (...). Dzisiaj mam sześć spółek, sześć firm, wszystkie dotyczą zdrowego trybu życia" - podkreślała z dumą.

Anna Lewandowska o stereotypach związnych z WAGs

Później podczas specjalnego wykładu, skierowanego do kobiet, Anna Lewandowska opowiedziała o byciu partnerką jednego z najbardziej rozpoznawalnych piłkarzy na świecie.

"Oczywiście cały kalendarz naszego życia jest raczej podporządkowany jemu, a nie mnie, natomiast taka jest kolej rzeczy. To Robert jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie i jest nam z tym dobrze. Oczywiście on też mnie wspiera (...), czasem tylko wspomina, że chciałby mnie zatrzymać na moment, mówi, że nie wie, co musiałoby się zdarzyć, żebym się zatrzymała" - opowiadała.

Mimo ogromnego zaangażowania i zamiłowania do tego, czy się dziś zawodowo zajmuje, Anna Lewandowska podkreśliła, że jej bezkonkurencyjnym priorytetem jest rodzina. Nie przejmuje się stereotypami związanymi z żonami piłkarzy.

"Rzeczywiście, czasami są stereotypy. Będę mówiła w imieniu żon piłkarzy. One naprawdę robią wiele, są inteligentnymi kobietami po studiach i często po prostu dokonują wyborów zajęcia się dziećmi, domem, wspieraniem męża. Nie mogą pracować tak, jak pracowały kiedyś i to na pewno jest trudne dla tych kobiet. Przy takim układzie, kiedy to piłkarz jest gwiazdą w domu, oczywiście ważne jest ogromne wsparcie drugiej osoby" - podsumowała Anna Lewandowska.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości