Artur Orzech został ojcem przed 60. Pierwszy raz mówi o dziecku i żonie. "Odzyskałem chęć życia"

Artur Orzech
Artur Orzech
Źródło: KAPIF
Artur Orzech to znany dziennikarz muzyczny, ale nie tylko. Jest też założycielem zespołu Róże Europy. Po 33 latach wrócił do grupy. W najnowszym wywiadzie zdradził, dlaczego się na to zdecydował. Opowiedział również o ojcostwie i małżeństwie. Artur Orzech został tatą przed 60. i szczerze się z tego cieszy.

Artur Orzech w zespole Róże Europy był gitarzystą i autorem muzyki na pierwszych dwóch płytach. Fani znają go również jako dziennikarza i konferansjera. Prezenter komentował dla polskich widzów Konkurs Piosenki Eurowizji. Mężczyzna niewiele mówił o życiu prywatnym. W rozmowie z Plejadą zdradził kilka faktów o sobie.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Andrzej Sołtysik o małżeństwie i życiu rodzinnym. "Czasami mi to doskwiera"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Artur Orzech opowiedział o dziecku i żonie

Artur Orzech był żonaty z Karoliną Kozłowską, z którą rozwiódł się w 2015 roku. Dziennikarzowi udało się spotkać kolejną miłość. Nie chwalił się ślubem, ale dziennikarz Plejady zauważył obrączkę na jego palcu. Prezenter potwierdził, że jest już mężem i w jego życiu wszystko układa się po jego myśli. Podkreślił jednak, że stara się trzymać życie rodzinne z dala od mediów.

"Niespecjalnie się nim dzielę. Uważam, że ludzie, szczególnie najbliżsi, nie są na sprzedaż" - stwierdził, dodając, że nie zdecyduje się na wspólną sesję zdjęciową z żoną i dzieckiem.

Artur Orzech został zapytany o to, czy wierzył, że zostanie ojcem, czy był już pogodzony z myślą, że nie jest to mu pisane.

"Przez moment wydawało mi się, że większa część ciekawego życia już za mną. Na szczęście, okazało się, że się myliłem. Jestem dość poukładanym człowiekiem i nie lubię, gdy wychodzi na jaw, że nie miałem racji, ale akurat w tym przypadku bardzo cieszę się z mojej pomyłki. [...] Nie dość, że odzyskałem chęć życia, to fizycznie czuję się lepiej" - wyznał w rozmowie z Michałem Misiorkiem.

Prezenter ma małe dziecko. Stara się zarażać go miłością do muzyki. Artur Orzech podkreślił, że jego pociecha wcale nie musi pasjonować się tymi samymi rzeczami, co on. Zadeklarował, że da dziecku swobodę w wyborze drogi życiowej. Jeśli będzie chciało zostać muzykiem, to już na stracie odziedziczy po tacie kolekcję dobrych gitar.

Artur Orzech o powrocie do zespołu Róże Europy

Artur Orzech wytłumaczył, dlaczego po ponad trzech dekadach zdecydował się na powrót do zespołu Róże Europy. Okazało się, że dziennikarz spotkał się z liderem i wokalistą grupy Piotrem Klattem, który cały czas prowadzi zespół. Panowie uświadomili sobie, że zbliża się 40-lecie Róż Europy. Pojawił się pomysł, aby prezenter zagrał gościnnie na kilku koncertach.

"Pierwotnie miałem wystąpić jedynie w miejscach, w których niedane mi było zagrać w początkowym okresie działalności zespołu, czyli katowickim Spodku, na warszawskim Torwarze czy znanym B90 w Gdańsku. Szybko okazało się, że większość piosenek z pierwszych dwóch płyt Róż Europy to moje kompozycje, więc łatwo było mi do nich wrócić. W lutym zagraliśmy trzy koncerty – tak na próbę" - zdradził Artur Orzech.

Panowie wystąpili w marcu w warszawskiej Stodole z dawnymi muzykami Róż Europy. Był wśród nich klawiszowiec Maciek Ochman – syn tenora Wiesława Ochmana i ojciec Krystiana Ochmana, a także saksofonista Ryszard Wojciul. Artur Orzech przyznał, że musiał odnaleźć się w nowych warunkach scenicznych. Było to dla niego wyzwanie, ale po trzech miesiącach oswoił się z nową sytuacją. Muzycy Róż Europy pragną dotrzeć do młodszego pokolenia słuchaczy.

"Mam wrażenie, że do dzisiaj na nasze koncerty przychodzi wiele osób chcących sprawdzić, czy Orzech nie kłamał, mówiąc, że komponował utwory dla Róż Europy i czy rzeczywiście potrafi grać na gitarze. I widzę po ich minach, że po dwóch – trzech piosenkach nabierają co do tego przekonania" - powiedział o fanach zespołu.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: KAPIF

podziel się:

Pozostałe wiadomości