Brad Pitt wygrał w sądzie z Angeliną Jolie. Teraz walczą o setki milionów dolarów

Angelina Jolie i Brad Pitt
Angelina Jolie i Brad Pitt
Źródło: Getty Images
Angelina Jolie i Brad Pitt nadal walczą o sprawiedliwy podział majątku. Mija właśnie piąty rok od głośnego rozwodu tych dwojga, jednak sprawy finansowe są na tyle nieoczywiste, że spór sądowy trwa do teraz. Finał ostatniej sprawy przeważył na korzyść Brada Pitta. To jednak jeszcze nie koniec.

500 mln dolarów — tyle warta jest prowansalska winnica, której część udziałów Brad Pitt przekazał żonie w ramach prezentu ślubnego. Gdy okazało się, że rodzina nie przetrwa kolejnej fali agresji ze strony aktora, Angelina Jolie postanowiła zabezpieczyć swoją część majątku...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

"The Traitors. Zdrajcy" - o czym jest polska wersja programu?

Rozwód Angeliny Jolie i Brada Pitta - podział majątku

Po pięciu latach od rozwodu Brada Pitta i Angeliny Jolie byli małżonkowie wciąż znajdują się w trakcie zaciętej walki o ogromną fortunę, związaną z francuską winnicą. Aktor właśnie odniósł znaczące zwycięstwo w szeroko komentowanym postępowaniu sądowym. Ich rozwód stał się medialnym spektaklem, w który są też niestety zaangażowane ich dzieci.

W obecnej chwili eksmałżonkowie nadal spierają się o zakupioną przez nich w 2008 roku francuską winnicę o wartości bagatela 500 milionów dolarów. To wyjątkowe miejsce, które było świadkiem ich miłości, stało się punktem zapalnym w konflikcie. Choć proces sądowy trwa, ostatnie rozprawy przynoszą przewagę Bradowi Pittowi.

Spór Angeliny Jolie i Brada Pitta o winnicę

W dniu ślubu aktor podarował Angelinie Jolie 10% udziałów w winnicy, dzieląc je po połowie jako wyraz miłości i zaufania. Aktorka z kolei sprzedała swoje udziały rosyjskiemu miliarderowi Yuri Sheflerowi, co utrudniło byłemu mężowi dochodzenie należności na ścieżce sądowej. Dodatkowo transakcja ta miała wpływ na wizerunek trunków z winnicy, związany z inwazją Rosji na Ukrainę.

Podczas ostatniej rozprawy w luksemburskim sądzie Brad Pitt argumentował, że po ostatnich wydarzeniach politycznych powinien odzyskać sprzedane udziały, odzyskując kontrolę nad majątkiem. Sąd przychylił się do jego wniosku.

"Do czasu wydania ostatecznego orzeczenia udziały wróciły do Pitta. Jest to odpowiednik depozytu. Na razie utrzymany zostaje podział 60/40" - mówi informator portalu Page Six.

Kolejny etap postępowania sądowego zaplanowano na przyszły rok.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Martyna Mikołajczyk

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości