Britney Spears niezadowolona z ugody z ojcem. "Zabrali mi wszystko"

Britney Spears
Britney Spears
Źródło: Getty Images
Britney Spears została zmuszona przez sąd zapłacić dwa miliony dolarów na pokrycie kosztów sądowych swojego ojca, co wywołało jej emocjonalną reakcję, którą podzieliła się w sieci. Gwiazda nie ukrywa żalu do swoich rodziców. Okazuje się jednak, że to nie jedyne koszty, które będzie musiała pokryć.

Britney Spears: jest jedną z największych popowych gwiazd na świecie. Piosenkarka zasłynęła dzięki utworom "Oops!... I did it again" a wcześniej "Baby One More"Time'. Największą popularność zdobyła na początku lat 2000., a jej kariera obejmuje nie tylko muzykę, ale także aktorstwo i występowanie w programach telewizyjnych. 

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Joanna Krupa szczerze o problemach w życiu. Chodzi na terapię

Britney Spears o ugodzie z ojcem

Britney Spears została zmuszona do zapłacenia dwóch milionów dolarów na pokrycie kosztów sądowych swojego ojca. Wyrok wywołał jej gwałtowną i emocjonalną reakcję na Instagramie. Piosenkarka nie kryje swojego niesmaku za zakończenie długotrwałego sporu sądowego, zarzucając rodzicom niesprawiedliwość i hipokryzję. 

"Miałam rację co do uszkodzenia nerwów w plecach! Muszę teraz codziennie poddawać się akupunkturze! Słowa i zbyt intensywne myślenie pogarszają sprawę! Gdyby tylko ludzie wiedzieli, jak musiałam kiedyś czołgać się do własnych drzwi! Moja rodzina mnie skrzywdziła! Nie było sprawiedliwości i prawdopodobnie nigdy jej nie będzie!!! Ludziom, którzy siedzieli i nie zrobili absolutnie nic […] uszło to na sucho!!! Sposób, w jaki zostałam wychowana, zawsze uczył mnie formacji dobra i zła, ale dwie osoby, które wychowały mnie tą metodą, skrzywdziły mnie!- napisała gwiazda na swoim koncie na Instagramie tuż przed jego dezaktywacją.

Poza finansową ugodą Britney Spears musi również stawić czoła konsekwencjom finansowym, które obejmują dodatkowe 4 miliony dolarów zobowiązanych do zapłaty swojemu prawnikowi.

"To zabawne, bo do dziś nie powiedziałam im o tym twarzą w twarz! Piszę do nich przez IG, ale szczerze wierzę, że nie będzie tak bezpiecznie, jeśli kiedykolwiek staniemy twarzą w twarz!!! Wewnętrzne dziecko we mnie wie, że zostaliby zniszczeni i to w zasadzie wszystko!!! Tęsknię za moim domem w Luizjanie i chciałbym móc go odwiedzić, ale oni zabrali wszystko!!!" - wyznała Britney Spears.

Jamie Spears o córce i kurateli

Jamie Spears niedawno zdecydował się udzielić swojego pierwszego od dawna wywiadu. Jest to o tyle zaskakujące, iż wcześniej konsekwentnie ignorował media. Mężczyzna w ramach wyjątku porozmawiał z "The Mail on Sunday". W trakcie wywiadu ojciec artystki nie ukrywał, że wszystko, co robił wiązało się z pomocą artystce."

To był piekielnie trudny czas. Ale kocham moją córkę całym sercem i duszą. Gdzie byłaby teraz Britney bez tej kurateli? Nie wiem, czy by żyła" - wyznał Jamie Spears.

Mężczyzna w trakcie rozmowy przyznał coś, czego wielu od dawna się spodziewało. Powiedział, że nie ma kontaktu z Britney Spears i jej dziećmi oraz przyznał, że bardzo tęskni za najbliższymi.

W dalszej części wywiadu Jamie Spears tajemniczo wyznał, że rzeczywistość jest zupełnie inna od tego, co pokazują media.

"Jedyne, co mogę powiedzieć to to, że większość ludzi nie ma pojęcia, jaka jest prawda. Jej prawnik nie ma pojęcia, jaka jest prawda. Media nie usłyszały prawdy. Słyszeli jedynie zarzuty Britney" - powiedział ojciec gwiazdy.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Autor: Norbert Żyła

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images

podziel się:

Pozostałe wiadomości