Cezary Pazura jest bezapelacyjnie od lat w czołówce najbardziej lubianych polskich gwiazd. Choć często pokazuje swoje życie w mediach społecznościowych, na próżno szukać tam informacji o relacjach rodzinnych. Jakiś czas temu setki osób bacznie przyglądały się jego poczynaniom. Mówiło się bowiem o poważnych problemach zdrowotnych przez które nagle trafił do szpitala.
Cezary Pazura jest jednym z tych aktorów, których w Polsce przedstawiać nie trzeba. Jego role w takich filmach jak "Kiler", "Kariera Nikosia Dyzmy", czy "Chłopaki nie płaczą" na zawsze zapisały się w historii rodzimego kina. Niewiele osób jednak wie, że na jednym z planów doznał poważnej kontuzji z której konsekwencjami mierzy się do dziś.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Cezary Pazura mierzy się z poważną kontuzją
Cezary Pazura udzielił niedawno wywiadu dla serwisu Plejada. To właśnie w nim odniósł się do wypadku, którego doświadczył na planie serialu "13 posterunek". Okazało się bowiem, że przez błąd realizatorów do dziś ma problemy zdrowotne.
"Często robiłem wiele rzeczy na planie bez zabezpieczenia, bez pomocy kaskadera. Już kręcąc "13 posterunek" kilka razy chodziłem w gorsecie, bo miałem problem z kręgami szyjnymi. W jednej ze scen spadaliśmy z panią Woźniak z żyrandola. Pamiętam to do dziś. Staliśmy na wysięgniku pneumatycznym, którego nie widziała kamera. On miał opaść, a my razem z nim. Ale ktoś wcisnął guzik, nic nam nie mówiąc, szarpnęło nam i zlecieliśmy. Wtedy zaczął boleć mnie kręgosłup" - powiedział.
Niestety nie skończyło się tylko na potłuczeniu, jak pierwotnie sądzono.
"Wychodziłem z założenia, że jak zaczęło boleć, to i przestanie. Okazało się też, że niezbyt dobre dla mojego kręgosłupa jest stanie przez dłuższy czas przy mikrofonie, a przecież od lat to robię, występując z moim programem kabaretowym. Przez półtorej godziny mam głowę wyciągniętą do przodu i choć tego nie odczuwam, kręgi szyjne się jednak zużywają. Darek Szpakowski mówił mi, że zmagał się dokładnie z tą samą wadą postawy co ja. To wszystko wychodzi dopiero po latach. [...] To nawet mnie nie bolało, ale drętwiała mi ręka, potem mięsień zaczął zanikać. Jednak nie miałem czasu, żeby pójść do lekarza. Gdy w końcu zdiagnozowano, co mi dolega, okazało się, że to ostatni dzwonek i konieczna jest natychmiastowa operacja" - wytłumaczył aktor.
Edyta Pazura o kontuzji męża
Jakiś czas temu Cezary Pazura gościł również w programie radiowym podczas którego wspomniał, że zakłada specjalny pas, który stabilizuje mu kręgosłup. Wszystko ze względu na to, że w jego kości powstało złamanie spowodowane mikrouszkodzeniami. Choć aktor zapewnił, że wszystko jest w porządku a jego sytuacja zdrowotna jest pod kontrolą, wyznanie zmartwiło wielu jego fanów.
W sprawę została zaangażowana Edyta Pazura. Żona gwiazdora zabrała bowiem głos i wyjaśniła, jak z jej perspektywy wygląda stan zdrowia męża.
"To jest pęknięcie, które odkryliśmy niedawno. [Cezary Pazura — przyp. red.] Musi teraz przejść rehabilitację. Wszystko jest w porządku, funkcjonuje normalnie" - powiedziała.
Edyta Pazura dodała również, że nie wie jak długo potrwa rehabilitacja. Wszystko zależy od tego, jak szybko kość będzie się zrastała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Powstała zbiórka dla żony i córek Arkadiusza Tomiaka. "Był jedynym żywicielem rodziny"
- Bogusław Linda u boku światowej sławy. Zagrają w jednym filmie. "Jak bracia"
- Książę Harry i Meghan Markle chcą wrócić do Wielkiej Brytanii? Szukają domu na wyspach
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA