Dawid Kubacki dedykował medal żonie. Po chwili zmienił decyzję - co się za tym kryło?

Dawid Kubacki
Dawid Kubacki zdobył się na wspaniały gest. Zadedykował to żonie
Źródło: MWMEDIA
Początek roku był dla Dawida i Marty Kubackich wyjątkowo ciężki. Żona skoczka trafiła do szpitala z poważnymi problemami natury kardiologicznej. Niemal cała Polska każdego dnia wyczekiwała nowych informacji dotyczących jej stanu zdrowia. Obecnie kobieta przebywa już w domu i wraca do codziennych zajętości. Niedawno podczas jednego z turniejów, Dawid Kubacki zdecydował się na wyjątkowy gest. Zobaczcie sami.

Dawid Kubacki brał udział w Pucharze Świata, gdy dowiedział się, że jego ukochana trafiła do szpitala. Niemal natychmiast zrezygnował ze swoich zawodowych powinności i wrócił do Polski. Jak zaznaczył, sztab specjalistów walczył o życie jego ukochanej. Na szczęście, dzięki doświadczeniu, wiedzy i umiejętnościom lekarzy, Marta Kubacka w kwietniu 2023 roku opuściła oddział kardiologiczny śląskiego szpitala i wróciła do domu.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Krzysztof Skórzyński nie chce, by dzieci szły jego śladami? "Nie będę namawiał, żeby szli tą drogą"
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Dawid Kubacki wrócił do sportu. Zdobył się na zdumiewający gest

Wystartowały Igrzyska Europejskie. To właśnie w ich ramach został zorganizowany konkurs skoków narciarskich na Wielkiej Krokwi w Zakopanem. Dawid Kubacki zdobył w nich złoty medal. Kilka minut po oddaniu ostatniego skoku udzielił wywiadu, w którym powiedział, że dedykuje tę nagrodę ukochanej żonie. Co ciekawe, niedługo później zmienił swoją decyzję.

Po oficjalnym przydzieleniu medali sportowiec udzielił kolejnego wywiadu, w którym ponownie został zapytany o dedykację dla żony. To właśnie wtedy Dawid Kubacki przyznał, że po namyśle kieruje ten laur dla kogoś innego.

"Najpierw w jednym z wywiadów powiedziałem, że chciałbym dedykować ten medal żonie, ale po chwili zmieniłem zdanie. Wolałbym go zadedykować wszystkim lekarzom i pielęgniarkom oraz całemu personelowi Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu" - powiedział w wywiadzie cytowanym przez Interię.

Dawid Kubacki o stanie zdrowia żony i rehabilitacji

Przez kilka tygodni oczy całego kraju były skierowane na rodzinę Dawida Kubackiego. Zewsząd płynęły słowa otuchy i nadziei na dobre zakończenie tragicznego okresu w życiu sportowca. Jakiś czas po tym, jak Marta Kubacka opuściła szpital, mężczyzna udzielił wywiadu portalowi skijumping.pl, w którym opowiedział o tym, jak u boku żony i dwóch małych córeczek odnajduje się w nowej codzienności.

"Powoli się ogarniamy. To na pewno nie jest super łatwe po tym wszystkim, co się działo, ale idzie ku dobremu i to jest najważniejsze. Powoli wracamy do normalności. Jeszcze nie w 100 proc., ale powolutku, małymi kroczkami" - powiedział.

Sportowiec dodał też, że stan zdrowia Marty Kubackiej jest na tyle dobry, że mógł wrócić do systematycznych treningów. Zaznaczył jednak, że mimo to, wciąż muszą stawiać czoła mniejszym przeciwnościom losu.

"Jesteśmy teraz wszyscy razem w domu, mamy jakieś drobne problemy, ale patrząc na to, co się działo, są naprawdę drobne. Rehabilitacja, fakt, że do niektórych rzeczy potrzebujemy pomocy, że może czasami będę musiał wyrwać się szybciej z obozu czy treningu, bo będę potrzebny w domu, to przy tym wszystkim są drobnostki [...] Fajne jest dla mnie to, że mogłem wrócić do trenowania, że tak szybko zaczęło to wracać na normalne tory, bo była świadomość, że może zajść konieczność, że do września nie będę mógł wznowić treningów" - wyznał.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości