17 lipca w środę odbył się pogrzeb Jerzego Stuhra, jednego z najbardziej cenionych aktorów polskiego kina. Ceremonia miała miejsce w kościele pw. św. Piotra i Pawła, a jego ciało spoczęło na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Wśród zgromadzonych na ostatnim pożegnaniu znaleźli się najbliżsi, przyjaciele oraz liczni fani. W trakcie uroczystości głos zabrała Dorota Segda, której wzruszająca przemowa na długo pozostanie w pamięci uczestników.
Dorota Segda, była rektor Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, w swoim przemówieniu oddała hołd Jerzemu Stuhrowi, podkreślając jego ogromny wkład w rozwój uczelni oraz wpływ na młode pokolenia aktorów. Aktorka z trudem powstrzymywała łzy, mówiąc o pracy Jerzego Stuhra jako pedagoga i mentora.
"Nasz rektor, pan profesor Jerzy Stuhr, sprawował funkcję przez cztery kadencje. PWST, dziś AST, była jego miejscem na ziemi. Byliśmy, jesteśmy i zawsze będziemy dumni, że artysta i człowiek tej klasy podjął się misji poprowadzenia naszej uczelni i nas, w drodze do Teatru przez wielkie T" — mówiła Dorota Segda, oddając hołd zmarłemu aktorowi.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Dorota Segda przytoczyła wspomnienia studentów i przyjaciół o Jerzym Stuhrze
Dorota Segda przytoczyła również słowa byłych uczniów Jerzego Stuhra, które oddają jego wyjątkowość jako nauczyciela i człowieka.
"Był gigantem aktorstwa, dzielił się hojnie doświadczeniem. Otwierał mnie i moim koleżankom oczy i serca na piękno i trudy tego zawodu. [...] Jego wiedza, erudycja i skrywana pod maską wybujałego ego niezwykła wrażliwość, to wszystko ulepiło ze mnie aktora, ale i człowieka, którym jestem" — cytowała słowa Rafała Dziwisza.
Dodała też, że Kasia Chlebny natomiast napisała: "Pozostanie dla mnie pan zawsze w kolorze. Nie mogę pogodzić się z czarno-białymi zdjęciami, które widzę od wczoraj. Dziękuję panie profesorze za wszystko".
Poruszające słowa Doroty Segdy na pogrzebie Jerzego Stuhra
Na koniec swojej przemowy, Dorota Segda wzruszyła się, recytując wiersz Haliny Poświatowskiej "Koniugacja", który podkreślał przemijanie i wieczność:
"minąłeś/ minęłam/ już nas nie ma/ a ten szum wyżej/ to wiatr/ on tak będzie jeszcze wieczność wiał/ nad nami/ nad wodą/ nad ziemią".
Aktorka zwróciła się również bezpośrednio do Jerzego Stuhra, dziękując mu za jego artystyczne dokonania, oddanie sprawom uczelni oraz obywatelską odwagę i patriotyzm.
"Ten wiatr czujemy panie profesorze, on nas prowadzi, on nam wieje w skrzydła. Pana artystyczne dokonania, oddanie sprawom uczelni, wspaniałe pomysły, jak ją rozwijać, ale też obywatelska odwaga i postawa, patriotyzm, będą zawsze naszym drogowskazem" — mówiła.
"W czasach kiedy świat potrzebuje autorytetów, był pan bezcennym darem, który otrzymaliśmy i wciąż uczymy się, jak z niego korzystać" — zakończyła swoją przemowę.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Synowie Céline Dion wyrośli na przystojnych mężczyzn. Zobacz, jak dziś wyglądają
- Shannen Doherty podpisała dokumenty tuż przed śmiercią. Ten koszmar ciągnął się od ponad roku
- Córka Jerzego Stuhra wzruszyła zdjęciem z tatą. "Wspomnienie ostatniej wizyty"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Kapif