Katarzyna Żak o Świętach Wielkanocnych w jej domu. Powiedziała o corocznej tradycji

Katarzyna Żak o świętach wielkanocnych
Katarzyna Żak o świętach wielkanocnych
Źródło: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA
Katarzyna Żak w rozmowie z Aleksandrą Głowińską dla serwisu cozatydzien.tvn.pl powiedziała o tradycjach związanych ze Świętami Wielkanocnymi w jej domu. Jak się okazało, aktorka spędza ten czas bardzo tradycyjnie w gronie rodzinnym. Przy okazji żona Cezarego Żaka powiedziała o zwyczaju, który pojawia się w ich domu co roku.

Katarzyna Żak jest jedną z najbardziej popularnych aktorek w Polsce. Już od 36 lat aktorka jest żoną Cezarego Żaka i od wielu lat tworzą zgrany duet nie tylko na scenie, ale i w życiu prywatnym. Katarzyna i Cezary Żakowie doczekali się dwóch córek — Aleksandry i Zuzanny.

Katarzyna Żak zdradziła swój przepis na sernik wielkanocny

Ostatnio w rozmowie z Aleksandrą Głowińską Katarzyna Żak opowiedziała o tradycjach świątecznych w jej domu. Przy okazji aktorka zdradziła przepis na niezawodny sernik.

- Sernik, który robię, to jest kilogram twarogu, 10 jajek, jak mówiła moja babcia: jedno jajo na 10 dag twarogu. Ucieram go pałką, tylko pianę ubijam. Robię ten sam sernik, którego nauczyła mnie babcia Helenka i on jest zawsze na święta Wielkiej Nocy. My mamy bardzo tradycyjne święta. Pojawia się żurek, biała kiełbasa, no i oczywiście jajka w różnej postaci. Na pewno będę robić jajka faszerowane, tych potraw nie jest za dużo, ale to dobrze. W tym roku Mazurki zlecam moim córkom i babka piaskowa, albo drożdżowa. Piaskową robię, a drożdżową zlecam bratowej, bo w drożdżowej nie jestem mocna (śmiech) - powiedziała aktorka.

Zobacz całą rozmowę:

Katarzyna Żak o wielkanocnych tradycjach w jej domu
Katarzyna Żak o wielkanocnych tradycjach w jej domu

"Zawsze jest nas dużo i każdy coś robi"

Dalej Katarzyna Żak opowiedziała, jakie zwyczaje panują w jej rodzinie w czasie Świąt Wielkanocnych.

- Święta to taki czas, który spędzamy zawsze w gronie rodzinnym, zawsze jest nas dużo i każdy coś robi, każdy coś przynosi i wtedy też jest fajnie, bo nikt się tak za bardzo nie "umorduje", a każdy ma radość, że coś przyniósł, ale najważniejsze jest i tak spotkanie, bo święta są właśnie okazją do tego, żeby mieć czas posiedzieć, pożartować, pójść na spacer, pooglądać coś fajnego, a najczęściej oglądamy w święta, jak jesteśmy w gronie rodziny stare kasety, sprzed 20 lat, jak dziewczynki były małe i patrzymy na to, jak życie nam mija — powiedziała.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Aleksandra Czajkowska

Reporter: Aleksandra Głowińska

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości