Córki Lisy Presley boją się wchodzić do ich domu. Mają traumę po śmierci mamy

Lisa Marie Presley zmarła w wieku 54 lat
Lisa Marie Presley zmarła w wieku 54 lat
Źródło: Bryan Steffy/WireImage
Dzieci Lisy Marie Presley były obecne w momencie, gdy ich sławna mama doznała zawału serca. Jedyna córka Elvisa Presleya trafiła do szpitala, jednak nie udało się uratować jej życia. Pociechy artystki bardzo mocno to przeżyły i teraz boją się wchodzić do ich rodzinnego domu.

Lisa Marie Presley zmarła 13 stycznia br. Jedyna córka Elvisa Presleya kilka dni wcześniej bawiła się na uroczystej gali, dlatego jej śmierć dla wielu była wielkim zaskoczeniem. 54-latka doznała zawału serca w swoim domu, skąd ratownicy przewieźli ją do szpitala, gdzie następnie przez kilka godzin walczyli o jej życie. Rodzina artystki podpisała deklarację DNAR, w której zadecydowała, "by nie reanimować Lisy Marie Presley w przypadku kolejnego zatrzymania akcji serca". Niedługo potem Priscilla Presley poinformowała o śmierci córki.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Zagraniczne osobistości i artyści którzy odeszli w 2022 roku
Zagraniczne osobistości i artyści którzy odeszli w 2022 roku

Córki Lisy Marie Presley boją się wchodzić do ich rodzinnego domu

Lisa Marie Presley była mamą czworga dzieci, w tym trzech córek: 33-letniej Riley i 14-letnich bliźniaczek Finley i Harper. To właśnie dziewczynki były z nią w domu, gdy doznała zawału serca. Córki wokalistki widziały, jak zabierała ją karetka i nie było to dla nich łatwe doświadczenie.

Dziennikarze serwisu RadarOnline dotarli do znajomych rodziny, którzy wyjaśnili, że bliźniaczki mają ogromną traumę związaną ze śmiercią swojej mamy. Nastolatki mają się nawet bać, wchodzić do ich rodzinnego domu w Calabasas w Kalifornii.

Najbliżsi córki Elvisa Presleya przygotowują się obecnie do pogrzebu, który został zaplanowany na 22 stycznia. Lisa Marie Presley zostanie pochowana na terenie Graceland, czyli posiadłości jej ojca. Warto dodać, że spoczywa tam także jej syn Benjamin, który trzy lata temu odebrał sobie życie.

Lisa Presley zmarła w wieku 54 lat. Kilka dni wcześniej bawiła się na gali

Śmierć Lisy Marie Presley wstrząsnęła całym światem show-biznesu. Celebrytka od dziecka żyła w świetle kamer i była jedynym dzieckiem Elvisa Presleya, przez co często nazywano ją "księżniczką rock'n'rolla". Kobieta, podobnie jak jej słynny ojciec, doświadczyła cieni i blasków imprezowego życia i zmarła bardzo młodo. Elvis Presley w wieku 42 lat doświadczył ataku serca, jego córka natomiast odeszła z tego świata mając zaledwie 54 lata.

O śmierci córki poinformowała w sieci jej mama Priscilla Presley. Obie panie kilka dni wcześniej bawiły się razem na gali rozdania Złotych Globów, gdzie wspierały Austina Buttlera, który zagrał główną rolę w filmie "Elvis".

"Z ciężkim sercem muszę podzielić się druzgocącą wiadomością, że moja piękna córka nas opuściła" - napisała była żona Elvisa Presleya.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Bryan Steffy/WireImage

podziel się:

Pozostałe wiadomości