Powraca sprawa o majątek po Grzegorzu Ciechowskim. Pasierbica artysty zabrała głos

Grzegorz Ciechowski
Grzegorz Ciechowski
Źródło: x-news
W związku z niedawnym oświadczeniem, jakie wystosowała wdowa po Grzegorzu Ciechowskim, swoje stanowisko przedstawia Matylda Robakowska-King, przyrodnia siostra najstarszej córki artysty — Weroniki Ciechowskiej. W niedawnym wywiadzie krewna muzyka dosadnie skrytykowała internetowy wpis Anny Skrobiszewskiej.
  • Pasierbica Grzegorza Ciechowskiego udzieliła komentarza na temat niedawnego wpisu w mediach społecznościowych Anny Skrobiszewskiej
  • Matylda Robakowska-King uważa, że wdowa po muzyku w swoim oświadczeniu mija się prawdą
  • Pasierbica Grzegorza Ciechowskiego jest zdania, że jej ojczym nigdy by się nie zgodził na rzeczy, które mogłyby zaszkodzić jego córce

Grzegorz Ciechowski to uznana postać w polskim świecie muzyki. Swoją ścieżkę zawodową zaczynał w studenckim klubie "Od Nowa" w Toruniu. W 1980 roku dołączył do zespołu Republika, co okazało się przełomowym etapem w zdobyciu popularności na skalę krajową. Grupa ma na koncie takie hity jak "Telefony" czy "Odchodząc".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

DAREKWARDZIAK_IGRZYSKA
Dariusz Wardziak z "Totalnych remontów Szelągowskiej" zachęca do oglądania Igrzysk Olimpijskich na platformie MAX

Matylda Robakowska-King odpowiada Annie Skrobiszewskiej

Głos w trwającym od dawna sporze o majątek i tantiemy po zmarłym Grzegorzu Ciechowskim zdecydowała się zabrać przyrodnia siostra najstarszej córki artysty, Weroniki Ciechowskiej. Matylda Robakowska-King w rozmowie z Plejadą skomentowała oświadczenie Anny Skrobiszewskiej.

Sprawdź: Wdowa po Grzegorzu Ciechowskim czuje się atakowana. Anna Skrobiszewska wydała oświadczenie

Matylda Robakowska-King wyznała, że wpis wdowy po muzyku mija się z prawdą. Wskazała na liczne świadectwa osób, które miały inne obserwacje i wyraziła przekonanie, że Grzegorz Ciechowski nigdy nie zgodziłby się na szereg rzeczy, które obecnie się dzieją i które według niej mogłyby w jakikolwiek sposób zaszkodzić jego córce.

"Jedyny komentarz, jaki mam to taki. Ciężko mi się odnieść do kłamstw, które napisała pani Skrobiszewska w swoim oświadczeniu. Pani Anna żyje widocznie w dwóch rzeczywistościach, zapomina, że jest wielu świadków, którzy pamiętają doskonale, jaka jest prawda. Grzegorz kochał bardzo Weronikę i nigdy nie pozwoliłby na to, co się w tej chwili dzieje, a także na to, żeby kiedykolwiek czegoś jej brakowało lub działa się jej krzywda" - przyznała.

Anna Skrobiszewska wydała nowe oświadczenie

Anna Skrobiszewska niedawno skorzystała z mediów społecznościowych, aby wyrazić swoje emocje dotyczące toczącej się sprawy po zmarłym mężu. Kobieta będąca wdową po Grzegorzu Ciechowskim w swoim oświadczeniu ostro zareagowała na działania pełnomocnika Weroniki Ciechowskiej, zarzucając mu manipulację mediami i kreowanie sytuacji na jej niekorzyść.

"[...] Proces, który powinien rozgrywać się na sali sądowej, rozgrywa się na forum publicznym, bo pełnomocnik Weroniki ma na celu nastawianie sądu i opinii publicznej przeciwko mnie..." - napisała.

W kolejnej części wpisu Anna Skrobiszewska wyraźnie zaznaczyła, że nie jest niczego winna córce zmarłego artysty. Co więcej, kobieta twierdzi, że proces o tantiemy jest zemstą za film "Obywatel Miłość".

"[...] Dzisiaj, ponad dwadzieścia lat po śmierci Grzegorza nagle okazuje się, że z czegoś się nie wywiązuję. Nikomu nic nie jestem winna, zwłaszcza osobom próbującym nastawiać przeciwko mnie moje dzieci. Nie mam wątpliwości, że proces ten jest też zemstą za wyreżyserowany przez Wojtka film — "Obywatel Miłość". Są to działania mające na celu dokuczenie mi i zdyskredytowanie mojej osoby. Roszczenia pojawiły się dwa miesiące po jego premierze" - dodała.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na  TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

Czytaj też:

podziel się:

Pozostałe wiadomości