Agata Młynarska o ojcu w 5. rocznicę śmierci. Jeden z utworów nabrał nowego znaczenia

Agata Młynarska wspomina zmarłego ojca
Agata Młynarska wspomina zmarłego ojca
Źródło: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA
Mija 5. rocznica śmierci Wojciecha Młynarskiego. W rozmowie z nami Agata Młynarska wspomina zmarłego ojca, a także zaznacza, jak aktualne dziś są jego teksty. "Czas wydobywa wspomnienia, które niosą emocje" - powiedziała.

Wojciech Młynarski był wybitnym polskim satyrykiem, poetą i autorem tekstów piosenek, które śpiewane są w całej Polsce do teraz. Do jego najbardziej znanych utworów należą m.in. "Jeszcze w zielone gramy", "Bądź moim natchnieniem", "Dziewczyny bądźcie dla nas dobre, na wiosnę", "Jesteśmy na wczasach" czy "W Polskę idziemy".

Agata Młynarska wspomina ojca

Poeta zmarł 12 marca 2017 r. w wieku 75 lat. Teraz Agata Młynarska w rozmowie z nami wspomniała zmarłego tatę. Dziennikarka zaznaczyła, że czas wcale nie leczy ran, lecz pozwala dogłębniej przeżywać emocje związane ze wspomnieniami.

Agata Młynarska wspomniała jeden z tekstów swojego ojca "Wojna nigdy nie jest daleko, wojna zawsze jest bardzo blisko", który jest niezwykle aktualny w dzisiejszych czasach, kiedy w Ukrainie trwa wojna.

- Kiedy toczyły się wojny w Sarajewie, a potem w Syrii czy Iraku, my w Polsce powtarzaliśmy sobie cały czas, że to są wojny, które nas nie dotyczą. I wtedy tato napisał piosenkę "Wojna nigdy nie jest daleko, wojna zawsze jest bardzo blisko". Dzisiaj te słowa brzmią znów tak przerażająco aktualnie, że nie możemy już powiedzieć — to nas nie dotyczy. Jest w nich przesłanie, żeby pamiętać o tym, że tragiczny los innych, których nie znamy, może stać się także naszym doświadczeniem. Liczy się to, jakim jesteś człowiekiem — powiedziała dziennikarka.

Zobacz wideo:

Weronika Rosati o zdolnościach aktorskich córki
Weronika Rosati wyjawiła, czy jej córka ma predyspozycje do wykonywania zawodu aktora.
Źródło: Co za Tydzień

"Czas nie leczy ran"

Agata Młynarska zaznaczyła, że mimo upływającego czasu, ból po stracie bliskiej osoby wciąż jest taki sam.

- Czas nie leczy ran, absolutnie. Czas wydobywa (w zależności od tego, w jakiej jesteśmy sytuacji) wspomnienia, które niosą emocje. Teraz, gdy jest wojna, tracimy nadzieję, jesteśmy przerażeni, szukamy ratunku i pocieszenia, a dla mnie słowa taty nabierają nowej siły. Szukam w nich odpowiedzi, drogowskazów, pocieszenia — oznajmiła.

Na końcu dziennikarka wyznała, że chciałaby, aby młodzi ludzie pamiętali o twórczości jej ojca, o ponadczasowości tekstów, które są aktualne w każdych czasach.

- Zależałoby mi na tym, żeby ludzie pamiętali o moim tacie, o jego tekstach, także ci młodsi. Marzę o tym, aby młodsi artyści sięgali po jego teksty. Mój tata zawsze powtarzał, że trzeba pisać ezopowo, ponadczasowo i uniwersalnie. Każdy, kto sięga po tekst taty, mówi — "jakie to jest aktualne". Twórczość Wojciecha Młynarskiego, jak się okazuje, wciąż jest nieśmiertelna" - powiedziała.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Źródło zdjęcia głównego: ANDRAS SZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości