Dominika Wysocka, uczestniczka jubileuszowej, 10. edycji programu "Top Model", zaskarbiła sobie uwagę telewizyjnej publiczności docierając aż do finału razem z Nicole Akonchong i Julią Sobczyńską. Chociaż finałową nagrodę, składającą się z czeku na imponującą kwotę 100 000 złotych oraz lukratywnego kontraktu z agencją modelek, zdobyła właśnie Dominika, nie obyło się bez pewnych kontrowersji. Fani programu zaraz po ogłoszeniu wyników wyrazili zdziwienie i niezadowolenie, twierdząc, że innym uczestniczkom bardziej przysługiwało to wyróżnienie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Dominika Wysocka w nagiej sesji
Obserwując, jak bardzo Dominika Wysocka rozwinęła się od czasu udziału w "Top Model", można jednak dojść do wniosku, że decyzja widzów była całkiem słuszna. Wygląda na to, że modelka bynajmniej nie musi stresować się brakiem zleceń. Na koncie ma już kontrakty zagraniczne, kampanie reklamowe i liczne współprace na miejscu, czy sesje modowe i artystyczne, których efektami regularnie dzieli się z fanami.
Na jej instagramowym profilu właśnie pojawiło się zdjęcie z wyjątkowego projektu. Zwyciężczyni "Top Model" zdecydowała się stanąć przed aparatem zupełnie nago, a efekty tego przedsięwzięcia okazały się być co najmniej spektakularne. To, jaki spokój bije od siedzącej na krześle modelki, przywodzi na myśl fotografie największych gwiazd modelingu lat 90.
Fani są wprost zachwyceni zdjęciem.
"Jesteś przepiękna Domi"
"Przepiękne zdjęcie. Piękna modelka"
"Ależ fotka!!! Domi, jesteś przepiękna!" - czytamy w sekcji komentarzy.
Ile zarabia Dominika Wysocka z "Top Model"?
Sen o wspaniałej karierze, jaki modelka niewątpliwie przeżywa na jawie, nie jest jednak jednoznaczną sielanką. Zwyciężczyni podzieliła się niedawno z fanami swoją sytuacją finansową. Okazuje się, że stoi w obliczu konieczności zwrotu agencji środków, które zostały zainwestowane w jej zagraniczny wyjazd, w tym przypadku do Turcji. Jak tłumaczy, to normalny element współpracy z agencją modelingową.
"Jak lecicie na kontrakt, to musicie za wszystko zapłacić same. To nie jest tak, że wyjmujecie gotówkę, ale koniec końców musicie oddać to agencji w formie tego, ile przepracujecie. Jeśli macie direct booking (bezpośrednią rezerwację - przyp. red.), czyli ktoś ze strony agencji was chce, on was rezerwuje, płaci za loty, za hotel, za jedzenie plus jeszcze wynagrodzenie za sesję zdjęciową" - tłumaczyła Dominika Wysocka na TikToku.
Warto zauważyć, że wynagrodzenie modelki w istotny sposób zależy od lokalizacji, w jakiej pracuje. W przypadku Dominiki Wysockiej, podpisując kontrakt, część jej zarobku trafia do lokalnej agencji, zaś reszta jest przekazywana tzw. agencji matce, odpowiedzialnej za wysłanie jej za granicę. Dopiero pozostała suma stanowi jej wynagrodzenie. Dominika wytłumaczyła to na prostym przykładzie.
"Agencja daje depozyt. Ja to będę odpracowywać, oni będą zabierać procent z mojej pensji, z moich zleceń, które zrobiłam. Fajnie by było, gdyby dostawała zlecenie na 1000 dolarów i oni z tych pieniążków, biorą sobie za mieszkanie. Ale to jest tak, że najpierw oddaję im 50 proc., a później z tych 500 dol., które mi zostają, oni biorą za mieszkanie i za loty. Dopiero po czasie, gdy spłacę im te wszystkie zobowiązania, to zaczynam zarabiać na siebie. Nie wszędzie zabierają 50 proc., ale akurat w Turcji tak się dzieje" - podsumowała.
@dominika_wysocka Odpowiadanie użytkownikowi @xx #zżyciamodelki #dc
♬ dźwięk oryginalny - Dominika Wysocka
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Wojtek Sokół "Miłość zawsze jest". Klip stworzono na podstawie zdjęcia z Powstania Warszawskiego
- Hollywoodzki aktor jest kasjerem i sprząta mieszkania. Tak zarabia, by przetrwać strajki
- Martyna Wojciechowska będzie pomagać dzieciom. Startuje z nowym projektem
Autor: Martyna Mikołajczyk