"Królowa przetrwania" to program, w którym znane z internetowej działalności celebrytki porzucają dotychczasowe życie, by sprawdzić się w ekstremalnych warunkach. Poddawane są nie tylko licznym próbom podczas konkurencji, ale również wystawiane są na niedogodności związane z nocowaniem w znacznie uboższym campie.
"Królowa przetrwania". Edyta Folwarska o wrażeniach po pierwszych odcinkach
Jedną z uczestniczek tego nietypowego show jest Edyta Folwarska — dziennikarka, pisarka i prezenterka telewizyjna. W ostatnim czasie popularność przyniosła jej powieść erotyczna zatytułowana "Pokusa", która w ubiegłym roku doczekała się ekranizacji. W role głównych bohaterów wcielili się Helena Englert, Piotr Stramowski oraz Andrea Preti.
Czytaj więcej: Sceny intymne w filmie "Pokusa". Kulisy, jakich nie znacie. "Wygląda to tak, jakbyśmy improwizowali"
Teraz dziennikarka postanowiła wyjść ze swojej strefy komfortu i wziąć udział w telewizyjnym show. "Królowa przetrwania" zadebiutowała w TVN 7 28 i 29 grudnia o godzinie 22:25. Nowe odcinki programu można oglądać wcześniej na platformie Player oraz w każdy czwartek o 22:25 na antenie.
Z Edytą Folwarską spotkaliśmy się na przedpremierowym pokazie pierwszych odcinków. Dziennikarka w rozmowie z Dominiką Kowalewską przyznała, że jest zaskoczona tym, jak odebrały ją pozostałe koleżanki.
Nie zdawałam sobie sprawy, że taka wredna su*a ze mnie. Jest tutaj mój przyjaciel, który też pracuje w mediach, podszedł i powiedział: Ja znam twoje żarty, ale tutaj one są odbierane jako wredność. Nie wiedziałam, że to tak może być. Więc jestem troszkę w szoku, ale myślę, że jak widzowie będą oglądali dalej, to będzie lepiej, bo potem już wszystkie odpuszczamy i właściwie też ze wszystkiego się śmiejemy
Edyta Folwarska o rozłące z synem
Edyta Folwarska samodzielnie wychowuje syna, który jest jej oczkiem w głowie. W programie nie boi się opowiadać o szczegółach życia prywatnego, w którym nie wszystko układa się po jej myśli. Celebrytka jest jedynym żywicielem rodziny i właśnie dlatego zdecydowała się przyjąć propozycję i wyjechać do Tajlandii. Jak zniosła rozłąkę z synem? Widzowie "Królowej przetrwania" dobrze wiedzą, że nie jest to dla niej łatwe. Również w rozmowie z nami dziennikarka nie kryła wzruszenia.
To było straszne. Ja w tej dżungli płakałam każdego dnia [...]. To było bardzo trudne. Zresztą teraz nadal jak oglądałam te fragmenty, to też płaczę. Jak wróciłam, to też nie było łatwo przyzwyczaić się do tego wszystkiego. Reakcja Tadeusza jak wróciłam, też była taka przykra, tak się mnie wstydził [...]. To było najtrudniejsze z tego programu. Bo to, że z tymi dziewczynami były te zatarczki, potem jak żeśmy miały możliwość porozmawiania ze sobą, to okazało się, że wszystko jest inne niż wygląda
Edyta Folwarska przyznała, że po raz pierwszy rozstała się z synem na tak długo. Najbardziej przejmowała się nie tym, co powiedzą o niej obcy ludzie, ale tym, jak całą sytuację przeżyje Tadeusz. Z pewnością pobyt w Tajlandii w spartańskich warunkach i konkurencje, w których uczestniczki musiały zmierzyć się z własnymi lękami, pozwoliły im poznać siebie na nowo. Czego Edyta Folwarska się o sobie dowiedziała?
- Że jestem bardzo wytrwała, jeżeli chodzi o takie trudne warunki i bardzo miękka, jeżeli chodzi o kwestie rodzinne — powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Leonardo DiCaprio i Martin Scorsese zachwycają się polskim filmem. Inspirowali się nim przy "Infiltracji"
- Karol III znowu na celowniku. Portret monarchy wzbudza kontrowersje
- Weronika Rosati o samotnym macierzyństwie. "Pewne moje decyzje były porażkami"
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło: cozatydzien.tvn.pl
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA