Julia z "HP All Stars" o obecnej relacji z Grzegorzem. Dali sobie szansę po programie?

Julia Skrodzka, Grzegorz Głuszcz - "Hotel Paradise All Stars"
Julia Skrodzka o finale i relacji z Grzegorzem Głuszczem
Źródło: Materiały prasowe
Julia Skrodzka zwyciężyła w "Hotelu Paradise All Stars". W ostatnim momencie zdecydowała się na rozbicie złotej kuli. W rozmowie z nami opowiedziała o tym, co obecnie łączy ją z Grzegorzem Głuszczem i czy w komentarzach o tym, że wykorzystywała programowego partnera do wygranej jest ziarno prawdy. 

Finał "Hotelu Paradise All Stars" dostarczył widzom ogromnych emocji. Zapewnienia uczestników o swojej lojalności spaliły na panewce, gdy stanęli na ostatniej prostej. 100 tysięcy złotych powędrowało na konto Julii Skrodzkiej, a Grzegorz Głuszcz został ze złamanym sercem. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:

Co Julia powiedziała Grzegorzowi tuż po rzucie kulą?
Relacja Julii i Grzegorza w "Hotelu Paradise All Stars" przypominała kalejdoskop. Każdego dnia dochodziło do spięć i deklaracji miłości. To była czysta gra, czy może jednak prawdziwe uczucie?

Julia Skrodzka o relacjach z Grzegorzem Głuszczem 

Dagmara Olszewska z cozatydzien.tvn.pl zapytała Julię Skrodzką co czuła, gdy Grzegorz Głuszcz po kilku tygodniach znajomości zadeklarował, że chciałby, by ta została matką jego dzieci. 

- On tak powiedział? My sobie mówiliśmy słowa "kocham cię", ale to były słowa po alkoholu. Poza tym to były takie żartobliwe stwierdzenia. Padło takie pytanie, czy mógłby być ze mną po programie. I od tego wyszła taka wymiana słów: kochasz mnie? Ja też cię kocham. Ale to było takie, że wiadomo, że się lubimy, ale nikt nie będzie kochał się po tygodniu znajomości - powiedziała. 

Julia odniosła się też do komentarzy dotyczących tego, że wykorzystała Grzegorza. 

- Cały czas mówię to samo. Ja nie oszukiwałam. To, co mówiłam w telewizji, to prawda. Jakbym chciała go wykorzystać, to od początku bym się za niego brała, a ja na początku nie lubiłam go nawet. Nie chciałam z nim rozmawiać. Dopiero później, jak on zaczął mnie przekonywać do siebie, to zaczęłam dostrzegać w nim pozytywne aspekty. Spędzając z nim każdy dzień widziałam też te złe, które chciałam naprawić, ale mi się nie udało, więc finał jest taki, a nie inny - tłumaczyła. 

Julia Skrodzka i Grzegorz Głuszcz próbowali stworzyć związek po programie?

Podczas trwania "Hotelu Paradise All Stars" relacja Grzegorza i Julii ewoluowała niemal z każdą godziną. Widzowie mogli oglądać ich kłótnie i momenty pełne intymnych uniesień. Czy w głowie Julii Skrodzkiej pojawiła się chęć kontynuowania związku po powrocie do Polski? 

- Tak. Był taki moment. To było mniej więcej w środku programu, ale on wiele razy miał zachowania, które mi się nie podobały i na które zwracałam mu uwagę. Więc jeśli kolejny raz mu to mówię, a on dalej zachowuje się tak samo, to wiedziałam, że to nie ma sensu. On tak ma i to nie jest dla mnie. Skoro zdecydowałam, że rzucę tam kulą, to… no trochę go poznałam i nie sądzę, żeby w życiu codziennym było lepiej. Program stwarza idealne warunki ku temu, żeby stworzyć jakąś parę. Obcujemy tylko ze sobą. W życiu codziennym dochodzą też problemy, jest szara rzeczywistość, więc może być tylko gorzej - mówiła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Materiały prasowe

podziel się:

Pozostałe wiadomości